"Królowe życia" to kontrowersyjny program rozrywkowy, który ma równie wysoką ilość fanów, co antyfanów. Można więc stwierdzić, że to show można albo kochać, albo nienawidzić. Jednak trzeba przyznać, że grono tych, którzy program uwielbiają jest wystarczająco duże, bowiem uczestnicy "Królowych" zdobyli już ogromną sławę, czego dowodem jest kariera Dagmary Kaźmierskiej.
Jednak inna uczestniczka show - Katarzyna Alexander powoli nabiera rozpędu w świecie showbiznesu. Celebrytka znana jest internautom jako "Laluna", a pseudonim ten nie powstał bez powodu, bowiem kobieta faktycznie niektórym może przypominać lalkę Barbie.
Katarzyna znana jest ze swojego upodobania do medycyny estetycznej, tatuaży, mocnego makijażu i krzykliwych strojów. Nie sposób jej nie zauważyć, gdyby przechodziła obok nas ulicą.
Mój mąż i ja całkowicie poświęciliśmy życie naszej córce. Dopóki mogliśmy, pomagaliśmy jej w nauce i pracy. Jednak trudny okres nadszedł dla mnie osobiście, gdy zmarł mój mąż.
Po raz pierwszy wyszłam za mąż w młodym wieku, gdy jeszcze studiowałam na uniwersytecie. Moim narzeczonym był kolega z klasy, z którym po pewnym czasie się rozstałam.