Dagmara Kaźmierska w ubiegłym roku miała wypadek samochodowy. Sytuacja była tak poważna, że mało brakowało, a skończyłoby się tragedią. Na szczęście królowej życia udało się przeżyć, ale mocno ucierpiały jej nogi.

zdjęcie z kliniki, gdzie przebywała Dagmara Kaźmierska

Nowa „Królowa Życia” brała udział w „Kuchennych Rewolucjach”. Sporo się zmieniła od tego czasu

Długie rehabilitacje sprawiły, że dziś kobieta może już poruszać się o własnych siłach bez pomocy ani wózka, ani też kul. Jednak po dziś dzień nie może wrócić do sportu czy też noszenia swoich ukochanych wysokich butów. Jej sprawność fizyczna została mocno ograniczona.

Nie jestem w stanie stać długo na nogach. Wypadek do końca życia będzie dawał się we znaki. Moje nogi nigdy już nie wrócą do pełnej sprawności – przyznała w rozmowie z Super Expressem.

Popularne wiadomości teraz

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"

"Kiedyś skończyły mi się pieniądze i byłam w innym mieście. Nie miałam ani grosza w portfelu, więc zadzwoniłam do męża, ale on mnie zaskoczył"

Skrzynecka nie wytrzymała i po występie Gosi Andrzejewicz pokazała „figę z makiem”. Padły odważne słowa

Mimo to, celebrytka nie traci radości życia i wciąż podejmuje nowe życiowe wyzwania. Przypominamy, że Dagmarę znów możemy oglądać w programie "Królowe życia", ale też w kinie w filmie Patryka Vegi "Petla".

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com