Często wyjeżdżał za granicę do pracy, a po powrocie nie zwracał uwagi na żonę i dwie córki. Ponadto zdradzał swoją żonę.

Anna tolerowała i wybaczała mężowi wszystko. Żyli głównie z pieniędzy Anny, ponieważ jej mąż nie odmawiał sobie niczego, gdy miał pieniądze. Jej przyjaciele widzieli, jak Anna cierpi i namawiali ją, by odeszła od męża na długi czas. Ale nie odważyła się: był pierwszym i jedynym mężczyzną w jej życiu, kochała go całym sercem.

Kiedy Anna obiecała mężowi, że złoży pozew o rozwód, on przysiągł i zapewnił ją, że nigdy więcej nie zdradzi. Najgorsze było to, że teściowa zawsze go chroniła. Obwiniała tylko synową o to, że Grzegorzowi odbiło.

Być może trwałoby to jeszcze długo, aż pewnego dnia Grzegorz wrócił do domu z pracy. Zastała męża w sypialni z inną kobietą. Był biały dzień. Ich dzieci właśnie wracały ze szkoły, a po mieszkaniu chodziła obca kobieta w szlafroku Anny.

Kobieta natychmiast rzuciła się po rzeczy męża i wyrzuciła go za drzwi. Odgłosy kłótni słychać było w całym budynku. Złożyła pozew o rozwód, a jej mąż chciał złożyć pozew o wydanie nieruchomości. Został przekonany przez swoją teściową, ponieważ teraz był całkowicie na jej szyi. Po tym wydarzeniu Barbara znienawidziła Grzegorza.

Popularne wiadomości teraz

"Przyjechali rodzice męża, zamieszkali z nami "na naszych głowach i byli ze wszystkiego niezadowoleni. Szybko pokazałam im drzwi": historia dziewczyny

"Przyjechała do nas córka męża i zrobiła awanturę, co będzie jeść, a czego nie. A mój jeszcze płaci spore alimenty": nieprzyjemna historia

"Mój Jurek zapisał się na siłownię, poprawił formę fizyczną, kupił nowe perfumy i zaczął dbać o buty. Bez wątpienia – ma kochankę": historia z życia

„Pomogła i pozwoliłam synowi z rodziną zamieszkać u mnie. Ale nie zatrudniałam się jako służąca, opiekunka dla synowej.” Syn chce przeprosin od mamy

Annie było bardzo ciężko, została zwolniona z pracy. Była zrozpaczona i właśnie w tym okresie Barbara miała niespodziewanego gościa - młodszego brata Grzegorza. Adam przekroczył próg, spojrzał na zdenerwowaną kobietę i wyciągnął z portfela kilka tysięcy złotych.

Mężczyzna powiedział, że słyszał, że została zwolniona, powiedział jej, żeby wzięła pieniądze i kupiła coś swoim siostrzeńcom, ponieważ bardzo wstydzi się swojego brata za to, że im nie pomógł.

Po tych słowach mężczyzna wyszedł, a Anna nie mogła powiedzieć ani słowa. Była w szoku. Adam był dokładnym przeciwieństwem swojego starszego brata - pracowity, sumienny i umiarkowany. Gdy tylko ukończył uniwersytet, natychmiast dostał pracę. Ale był pięć lat młodszy od Grzegorza.

Zaczął pomagać Annie coraz częściej, a kiedy jedna z jego córek trafiła do szpitala ze stanem zapalnym, kupił jej wszystkie potrzebne leki. Później zaczął ją odwiedzać. Pewnego wieczoru mężczyzna przyznał, że zawsze był zakochany w Annie, ale nie chciał przeszkadzać bratu.

Adam powiedział, że była niesamowitą kobietą: piękną, inteligentną, współczującą i wierną. Anna nie wiedziała, co robić dalej. Adam też jej się podobał, ale był młodszy od niej i był bratem jej byłego męża - zbyt wiele przeszkód, by rozpocząć związek.

Adam obiecał roztopić jej serce, by znów uwierzyła w miłość.

Zdobycie serca żony zajęło Adamowi dwa lata. Wszyscy krewni byli zaskoczeni tą parą, a jego teściowa nie mogła znaleźć dla siebie miejsca. Jednak teraz nadal są razem i są niesamowicie szczęśliwi.