Zawsze podajemy mu coś takiego. Nie chcemy go wyrzucać. Daj temu zdrowemu człowiekowi coś dobrego. Może zrobić scenę!"

To prawda. Inteligentnej i dobrze wychowanej osobie podaje się najgorsze. On to zje. A jeśli nie, po prostu odsunie talerz i powie "dziękuję", tak jak nauczono go w dzieciństwie. A na drwiące pytanie: "Smakowało ci danie?", odpowie tak, jak go nauczono: "Dziękuję, było pyszne!".

Zauważono to już dawno. Niedogodność dla skromnych i dobrze wychowanych. Ponieważ nie będą oburzeni. A ci, którzy krzyczą, żądają i okazują niezadowolenie, są obsługiwani najlepiej. Ustępują. Obsługują szybciej. I proszą skromną osobę o oddanie niższej półki komuś, kto żąda i podnosi głos.

Trzeba bronić swoich praw. Nie trzeba krzyczeć. Nie trzeba przeklinać. To odbierze całą energię dobrze wychowanej osobie. Jest to sprzeczne z ich naturą. Zamiast tego musisz skromnie, ale wytrwale domagać się tego, czego chcesz. Cichym głosem, ale uparcie. Nie poddawaj się, jeśli nie ma podstaw do ustępstw. Jeśli naruszana jest sprawiedliwość.

I nie udawaj, że nie zauważyłeś oszustwa, zastąpienia, pozbawienia. Zostanie to uznane za głupotę i słabość, a nie skromną delikatność.

Popularne wiadomości teraz

"Syn żąda byśmy przeprowadzili się do jego kawalerki, a on do naszego domu, jego żona znów jest w ciąży. Nie mówi co zrobić z młodszym synem": z życia

"Przyjechała do nas w gości siostra męża z rodziną. Na 3 miesiące. Zniosłabym ich, ale traktują mnie jak służącą. Nie znoszę pasożytów": z życia

"Mama powiedziała: 'Wrócisz do mnie z łzami w oczach, bo będziesz zdradzona tak jak ja'. Na wesele przyszła jakby to było ostatnie pożegnanie":z życia

"Jestem starszą synową, pomagam teściowej a ona mnie nie szanuje. A Polina młodsza jest bezczelna, nic nie robi i ją uwielbiają":Niesprawiedliwe życie

Wtedy zaczną cię szanować. Przestaną cię chwalić. Ale przestaną też podawać przypalone jedzenie. I przestaną naciskać. I zabierać. I zaniżać płace...

Na co komu pochwały, jeśli za własne pieniądze podaje się przypalone steki? Albo w ogóle nic? I nie musisz chodzić do kawiarni, gdzie karmią cię czymś, czego inni nie mają odwagi podać. Ludzie często chwalą skromność i dobre maniery, aby karmić cię złym jedzeniem. I nie płacić za pracę. Można się obejść bez tych pochwał. Ale nie można obejść się bez szacunku.

O to właśnie chodzi. Nie dolna półka, nie stek, nie wynagrodzenie - to jest oczywiście ważne. Ale chodzi o szacunek. A ci, którzy udają, że nie zauważają, że coś jest nie tak, nie są szanowani. Nawet jeśli uśmiechają się, podając zepsute i niesmaczne jedzenie...