Nikt mnie nie podzielił, jakoś tak się przyjęło, że będę mieszkać z mamą.

Po tym wszystkim moja matka powiedziała mi, że mój ojciec zawsze od niej uciekał, a potem związał się z kobietą i rozpoczął z nią romans, zapominając o swojej rodzinie, czyli o mojej matce i mnie. Nawiasem mówiąc, naprawdę zniknął, jakby nigdy się nie urodził.

Moja matka i ja wiedliśmy ciężkie życie. Pieniędzy zawsze było za mało, a moja mama musiała myć wejścia po pracy za pieniądze, aby jakoś pokryć ogromną dziurę w budżecie. Ale to wszystko było na próżno. Całą młodość spędziłem w łachmanach, które przekazali mi krewni i sąsiedzi. Moja mama też nie kupiła sobie nic nowego.

Krótko mówiąc, było bardzo, bardzo ciężko. Nie chcę nawet o tym mówić. Po szkole poszłam do college'u, aby studiować szwaczkę, a potem, kiedy uzyskałam dyplom, wyszłam za mąż. Ślub był skromny, sama uszyłam sobie sukienkę. Obchodziliśmy święta w domu, po prostu ustawiliśmy stoły w mieszkaniu i to wszystko.

Sasha, mój mąż, pracuje w serwisie samochodowym, jest mechanikiem. Zarabia niewiele, tak jak ja. Ale jesteśmy przyzwyczajeni do oszczędzania i tego samego nauczyliśmy nasze dzieci. Nawiasem mówiąc, mamy syna i córkę. Mieszkamy wszyscy razem w mieszkaniu z moją matką, sama nas wpuściła, nie możemy mieszkać na ulicy.

Popularne wiadomości teraz

"Zerwałem z moją ukochaną, ponieważ chciała tylko pieniędzy: to dziwne, że kobiety nie cenią duszy człowieka, tylko jego portfel"

"Mój mąż jest oburzony brakiem jedzenia serwowanego przez restaurację, a ja nie mam na to czasu: postawił mi ultimatum"

"Mój mąż prosi mnie o zmianę zawodu, to wpływ mojej teściowej: nie rozumiem ludzi, którzy wtrącają się w sprawy innych ludzi"

"Mój chłopak powiedział mi, że jeśli nie chcę sprzątać, powinnam zadzwonić po sprzątaczkę i sama za to zapłacić: ciekawa propozycja, ale nie dla mnie"

Ale nie o tym chcę opowiedzieć, chcę opowiedzieć o tym, że niedawno pojawił się mój tata. Po prostu spotkał mnie na ulicy i najpierw ze mną porozmawiał.

Oczywiście powiedziałam mu, że już dawno o nim zapomniałam i nigdy nie wybaczę mu zdrady. Ale kiedy zaproponował, że podwiezie mnie do domu, po prostu trochę oszalałam. Ma taki wspaniały samochód!

Pomyślałam o tym i zdecydowałam, że nie będę się kłócić i posłucham go w drodze do domu. Tata był podekscytowany i zaczął mi opowiadać, jak bardzo tęsknił za mną przez te wszystkie lata, jak bardzo chciał zobaczyć swoje wnuki i że teraz mieszka sam, ponieważ jego żona zmarła. Zostawiła mu dużo pieniędzy i niczego nie potrzebował.

Od razu to zrozumiałem. Tata zatrzymał się w sklepie i kupił nam wszystkim prezenty. Dla mnie, dzieci i mojego męża. Sasha oczywiście był bardzo zaskoczony, kiedy zdał sobie sprawę, kogo zaprosiłam do odwiedzenia, ale kiedy mój tata dał mu pieniądze na zakup samochodu, był naprawdę zszokowany.

Nawiasem mówiąc, Sasza powiedział, że mój tata to świetny facet. Byłam bardzo zadowolona.

W tym czasie mamy nie było w domu, pojechała na kilka dni do kuzynki, ale ta trafiła do szpitala i poprosiła mamę, żeby się nią zaopiekowała, bo nie miała nikogo innego. Postanowiłyśmy z Sashą na razie nic jej nie mówić o tacie, żeby się nie martwiła, ale nawet nie sądziłam, że jej reakcja będzie tak dziwna.

Kiedy moja mama dowiedziała się, że pogodziłam się z tatą, zażądała, abyśmy wyprowadzili się z jej domu, jeśli nadal będziemy się z nim komunikować. Nie spodziewała się, że to zrobimy. Ale i tak to zrobiliśmy. Oczywiście tata pomógł nam z mieszkaniem i kredytem hipotecznym.

Teraz mieszkamy osobno, a moja mama nie odwiedza nas nawet ze względu na swoje wnuki. Nie spodziewałam się po niej takiej podłości. Ale teraz rozumiem mojego tatę, który też nie mógł z nią mieszkać z powodu jej upartego charakteru. Zastanawiam się, jakim cudem żyłam z nią tyle lat i tego nie zauważyłam, a nawet było mi jej żal. Ale ona nikomu nie współczuje.

Właśnie odnalazłam mojego tatę i czy muszę się go teraz wyrzec? Żeby zdenerwować męża i dzieci, których dziadek zasypał prezentami. Nie, tak nie można, wszyscy jesteśmy dorośli i czas zapomnieć o dawnych żalach. W przeciwnym razie możesz zrujnować życie nie tylko wszystkim wokół, ale także sobie.