Już od pierwszych chłodnych dni w naszych domach zaczyna działać ogrzewanie, co oczywiście negatywnie wpływa na niektóre rośliny domowe, zwłaszcza skrzydłokwiat (ten, który przynosi kobietom szczęście), ponieważ ogrzewanie bardzo wysusza powietrze oraz glebę w doniczkach. Dlatego właśnie jesienią i zimą ten kwiat wymaga częstszego podlewania niż w ciepłe miesiące.

Jednak zbyt częste podlewanie rośliny może powodować gnicie korzeni. Tak naprawdę to dotyczy nie tylko skrzydłokwiatu, ale także innych roślin domowych. Nawet jeśli doniczka ma doskonały drenaż i otwory w dnie, które są przeznaczone do odprowadzania wody, ta wcale nie zabezpiecza roślinę oraz jej korzenie przed różnego rodzaju grzybami i bakteriami. To właśnie oni powodują gnicie korzeni, jeśli gleba jest cały czas mokra.

Nadtlenek wodoru doskonale radzi sobie z tym problemem. Prawdziwy pomocnik!

Photo by vadim kaipov on Unsplash

Wszyscy wiedzą, że nadtlenek wodoru to doskonały środek dezynfekujący, który neutralizuje wszystkie bakterie i grzyby. Dlatego właśnie używamy go, gdy mamy jakieś zadrapania lub skaleczenia. Okazuje się, że ten cudowny środek może również pomóc w tym i roślinom doniczkowym.

Popularne wiadomości teraz

"Stoję przed mieszkaniem twojego kochanka, kiedy przyjedziesz, otwórz drzwi". Marta nie spodziewała się takiej reakcji męża

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

"Muszę pomagać mojej matce, ona żyje o chlebie i wodzie. A moja żona uważa, że starsi ludzie potrzebują dużo do szczęścia"

"Wieczorem zadzwonił ojciec moich dzieci i mnie zbeształ. Zażądał, żebym przeprosił jego ukochaną kobietę: co jeszcze"

Formuła nadtlenku wodoru wygląda w ten sposób: H2O2, wiec jest to zasadniczo „powietrzna” substancja. Kiedy nadtlenek wodoru dostaje się do ziemi, nasyca ją tlenem. Cząsteczki nadtlenku napowietrzają glebę od wewnątrz, co wywołuje dość długotrwały efekt, czyli tlen uzyskuje swobodniejszy dostęp do systemu korzeniowego.

To samo dotyczy nawożenia pogłównego: im luźniejsza gleba, tym większy jest efekt od ich stosowania. Oznacza to, że użyteczne i odżywcze składniki bez żadnych przeszkód dostają się do „serca” rośliny.

Porada: nawet zdrowy skrzydłokwiat może nie zakwitnąć. Wszystko dlatego, że główną rolę w tej sprawie odgrywa oświetlenie. Zimą jest bardzo mało słońca, wiec na ten okres na pewno warto znaleźć takie miejsce dla tego kwiatu, w którym będzie dużo światła. To pobudzi roślinę do wytwarzania pąków kwiatowych, które następnie zamienia się w białe żagle.

Zasady stosowania nadtlenku wodoru w uprawie skrzydłokwiatu:

1. Kupcie w aptece lub znajdźcie w domowej apteczce 3-procentowy roztwór nadtlenku wodoru.

2. Weźcie wstępnie osiadłą ciepłą wodę. Woda z kranu nie pasuje i nie da pożądanego efektu, ponieważ silnie natłuszcza glebę, a wapno tylko pogarsza jego strukturę. Gleba po prostu nie będzie mogla normalnie „oddychać”. Ponadto woda koniecznie powinna być ciepła, ponieważ zimna woda powoduje silny stres u rośliny.

Photo by David Clode on Unsplash

Jeśli będziecie podlewać skrzydłokwiat wodą podgrzaną do 40-50 ° C, to dodatkowo pobudzi roślinę do wytwarzania pąków i kwitnienia. Nie bądźcie leniuszkami, bo tak naprawdę wystarczy podgrzać wodę dosłownie raz w miesiącu. Ponadto, to da niesamowity efekt.

3. Następnie trzeba przygotować roztwór: w jednym litrze wody należy rozcieńczyć pół łyżeczki nadtlenku wodoru, dokładnie wymieszać i podlać ta mieszanka skrzydłokwiat.

Wystarczy podlewać skrzydłokwiat takim roztworem jeden raz w miesiącu w ciągu całego jesienno-zimowego sezonu. Roślina podziękuje wam za to swoim cudownym kwitnieniem!