Nie jestem mężem matki mojej pasierbicy, ale mieszkamy razem od prawie 10 lat.

W zeszłym roku moja córka ukończyła studia. Płaciłem za wszystkie jej studia. Nie pracowała i mieszkała z nami przez te wszystkie lata, kiedy studiowała.

Co więcej, kupiłem jej samochód, żeby nie musiała się martwić o dojazd na uczelnię. Od czasu do czasu w jej życiu pojawiał się biologiczny ojciec, z którym spędzała trochę czasu.

Nie dołożył ani centa do jej edukacji czy codziennych wydatków, ale jego córka nadal go kochała. Postanowiliśmy zaprosić na wesele maksymalnie 250 osób.

Dałem mojej żonie i pasierbicy listę 20 osób, które chciałbym zobaczyć na weselu. Moja rodzina zapewniła mnie, że wszystkim się zajmą.

Popularne wiadomości teraz

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”

Kilka dni przed ślubem spotkałem jednego z moich przyjaciół, który był na liście. Zapytałem go, czy przyjdzie na wesele, ale powiedział, że nie otrzymał żadnego zaproszenia.

Kilka dni później dowiedziałem się, że ostateczna lista 250 gości nie zawierała ani jednego nazwiska z mojej listy. To było prawdziwe splunięcie mi w twarz.

Ale to zupełnie inny fakt mnie wykończył. Kiedy wieczorem wróciłem z pracy do domu, zobaczyłem w nim mojego przyszłego zięcia i członków jego rodziny. Wiecie, co mnie wkurzyło?

Nie uprzedzili mnie o tej kolacji, a cała ich uwaga skupiła się na ojcu mojej pasierbicy. Co zrobił z okazji zbliżającego się wydarzenia?

Wziąłem kieliszek i powiedziałem: "Mam toast. Bycie częścią tej rodziny było dla mnie wielką przyjemnością. Cieszyłem się każdym dniem spędzonym z tymi wspaniałymi ludźmi.

Ale teraz chcę podziękować zupełnie innym osobom: ojcu mojej pasierbicy, jej narzeczonemu i wszystkim członkom jego rodziny. Otworzyliście mi oczy na wiele spraw.

W końcu zdałam sobie sprawę, że odgrywałam w tej rodzinie rolę bankomatu. Za wszystko, czego dowiedziałem się w ciągu ostatnich kilku dni - listę gości, tę kolację itp. - uroczyście oświadczam, że odmawiam zapłacenia za to wesele.

Wypijmy za szczęśliwą parę i za mojego ojca, który ma zaszczyt zajmować się wszystkimi finansami! I jeszcze jedno! Wynoś się natychmiast z mojego domu! "Samolubny? Ani trochę!

Przecież ten człowiek był gotów zapłacić 15-20 tysięcy dolarów za to wesele! A co dostał w zamian? Plucie w różne części jego duszy! Myślę, że ten człowiek jest dobrym człowiekiem! I zrobił wszystko dobrze!

Pisaliśmy również o: Radosna wiadomość od gwiazdy. Sandra Kubicka spodziewa się dziecka, znana już jego płeć

Może zainteresuje: "Wegetacja i pustka": Sylwia Peretti o trudnych pierwszych świętach po stracie syna

Przypominamy o: "Mój brat ożenił się z dziewczyną z wioski, ponieważ była w ciąży. A potem stało się coś, czego ani ja, ani moi rodzice się nie spodziewaliśmy"