W Polsce zwykly uliczny kundelek uratował życie 3-letniej dziewczynce, która zniknęła z domu w mroźną noc. Mała Julia zniknęła w piątek i została znaleziona następnego ranka w bagnistej okolicy, kilka kilometrów od jej domu. Obok niej siedział pies.
Odważna Wiesia z „Sanatorium Miłości" zaskakuje swoim zachowaniem. Jej słowa mogą onieśmielać
Obecnie dziecko cierpiące na odmrożenia przebywa w szpitalu. Temperatura powietrza w nocy w tym obszarze spadła do -5 ° C. Jak mówi strażak Grzegorz Szymański, pisek uratował jej od śmierci.
"Przez całą noc zwierzę było obok dziewczyny, nie wychodząc ani na minutę. Nie zapominaj, że w nocy było minus pięć, a ubrania dziewczyny były mokre od śniegu" - skomentował.
"Nie mogę jeść tylko 2 razy dziennie tylko dlatego, że ty tak chcesz": krzyknęła moja synowa, gdy usłyszała naszą podstawową rodzinną zasadę
"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona
"Nie współczujesz swojemu mężowi, ale on nie miał wolności w małżeństwie z tobą przez 25 lat": kobieta pomyślała o tym, co usłyszała i rozpłakała się
Żaden z gości na weselu nie miał pojęcia, że para młoda ledwo się zna, ale Anna nie spodziewała się, że będzie to znak od losu
W poszukiwaniach Julii, które trwały całą noc, wzięło udział ponad 200 osób. Uważa się, że przez kilka godzin dziewczynka wędrowała po lesie wokół domu we wsi Piezwyn w zachodniej Polsce, aż do wyczerpania.
Program Roberta Janowskiego zdjęty z anteny. Prezenter może zostać bezrobotny
Po raz ostatni rodzice widzieli, jak ich trzyletnia córka bawi się na podwórku z małym czarnym kundlem. Rano strażacy znaleźli Julię w pobliżu bagna głosem, słysząc, jak płacze i woła matkę.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com