Od jakiegoś czasu świat zmaga się z nowym wirusem z chińskiego Wuhan. Dziś wiadomo, że jest to koronawirus, którego dokładna nazwa brzmi: SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19, której objawy podobne są do grypy. 

Wirus ten dotyka najczęściej osoby o obniżonej odporności, w tym osoby starsze (dlatego tak ważne są coroczne szczepienia na grypę tej grupy). Na szczęście prawdopodobieństwo, że wystąpi on u dzieci - jest niskie.

Przez koronawirus tego może nie być na pólkach w sklepach

I mimo to, że wirus ten jest równie zjadliwy, co wirus grypy, ludzie obawiają się go bardziej głównie dlatego, że jest to nowy mikroorganizm.

Popularne wiadomości teraz

"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona

"Jeśli chcecie żyć szczęśliwie, nigdy nie dawajcie swoim mężczyznom drugiej szansy. Po rozwodzie nauczyłam się tej lekcji na zawsze"

"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"

Żaden z gości na weselu nie miał pojęcia, że para młoda ledwo się zna, ale Anna nie spodziewała się, że będzie to znak od losu

Jednym z największym problemem dla naukowców póki co jest odkrycie, od jakiego zwierzęcia wziął początek ten rodzaj koronawirusa

Niestety, mimo to, władze Moskwy zadecydowały, że dla bezpieczeństwa uśmiercą wszystkie bezpańskie psy i koty w ramach profilaktyki.. mimo to, że nie odkryto żadnego połączenia między nowym wirusem, a tymi zwierzątkami.

Mieszkańcy Moskwy są oburzeni. Zdają sobie sprawę z tego, że problem bezdomnych zwierząt jest wielki w ich mieście, ale takie rozwiązanie problemu nikomu nie pomoże i jest po prostu nieetyczne..

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com