Od czwartku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny uznał, że aborcja ze względu na cięzkie wady płodu jest niezgodna z konstytucją trwają protesty w całej Polsce i to nie tylko kobiet. Na ulicę wychodzą wszyscy wkurzeni obywatele, którzy nie mogą pogodzić się z tym, że w Polsce odbiera się prawa Polkom. 

Po wczorajszym orędziu Jarosława Kaczyńskiego, który wręcz namawiał do wojny domowej, w naszym kraju jeszcze bardziej wzrosła fala zażenowania zachowaniem partii rządzącej. Dlaczego wypowiedział się Jarosław Kaczyński, a nie prezydent? Co w ogóle prezydent myśli o trudnej sytuacji w Polsce? Do tej pory Andrzej Duda wraz z żoną i córką milczeli. Jednak po południu swoje oświadczenie dała Kinga Duda, a wieczorem w Polsat News mogliśmy usłyszeń Andrzeja i Agatę Dudę.

Kinga Duda zdegustowana tym, co zobaczyła na swej drodze. Od razu nakazała posprzątać

Córka głowy państwa w swoich słowach przyznała, że nie popiera decyzji TK i choć sama prawdopodobnie nigdy na aborcję by się nie zdecydowała, według niej decyzja ta powinna należeć do kobiety, bowiem nikogo nie powinno się zmuszać do heroizmu.

Jak się okazuje podobnego zdania jest Agata Duda.

Popularne wiadomości teraz

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"

"Ktoś wysłał mi kilka tysięcy na kartę. Myślałam, że to mój mąż, ale okazało się to znacznie prostsze"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

Mogę mówić za siebie. Nie wyobrażam sobie bym mogła usunąć ciążę, także zagrożoną. Poznałam wiele kobiet, które nie zdecydowały się na aborcję i wychowują niepełnosprawne dzieci. Mam do tych kobiet ogromny szacunek i uważam je za bohaterki - mówiła Agata Duda. Następnie zadała pytania: "Czy każdy jest zdolny do heroizmu? Czy kobiety muszą być muszane do heroizmu?". - Mam takie wątpliwości - odpowiedziała.

Andrzej i Agata Duda

Pierwsza Dama dodała także, że zaniepokojona jest tym, co dzieje się na protestach, uwzględniając agresję i profanację świątyń, mimo tego, że takich aktów było zaledwie kilka, a na zdecydowanej większości protestów nie ma absolutnie żadnej agresji, a wielu policjantów wspiera protestujących.

Kompromitacja ministra zdrowia. Został przyłapany bez maseczki w restauracji, którą sam zamknął

Prezydent natomiast powiedział, że sam jest bardziej konserwatywny w poglądach niż jego córka, i że decyzja TK go ucieszyła. Dalej stwierdził, że rozumie protestujące kobiety, ale nie godzi się na pełne gniewu protesty.

Nie dziwię się gniewowi i obawie protestujących kobiet. Oczywistą sprawą jest, że w demokratycznym kraju protesty są legalne. Prawem opozycji jest organizacja protestów. Natomiast akty agresji, napady na kościoły i wulgarne to coś, na co nie ma miejsca w demokracji i to z całą mocą potępiam. Nie chcę już dodawać, że takie demonstracje grożą dramatycznym wzrostem zachorowań na koronawirusa. Wzywam do spokoju, rozsądku i zachowania się w sposób stonowany - zaapelował prezydent.

Jednak warto dodać, że protesty, które wywołane są bezsilnością, które tak naprawdę są ostatnią deską ratunku obywateli nie mogą być jedynie cichą i uprzejmą prośbą o przywrócenie praw. Trudno też nie zauważyć, jak wiele osób zgorszonych jest widokiem krzyczących, przeklinających także kobiet. Czyżby w naszej kulturze wciąż takie zachowanie było dedykowane tylko mężczynom? Hej, żyjemy w XXI wieku, a kobietom odbiera się podstawowe prawa, tego nie można przemilczeć i przejść obok.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com