Pod koniec 2020 roku Dorris zmarł w wieku 84 lat. Zgodnie z jego wolą pieniądze trafią do specjalnego funduszu.
Niesamowite, ale znalazł prawdziwy skarb.
Zostanie wykorzystana na pokrycie kosztów utrzymania psa.
W ostatnich latach Dorris spędził dużo czasu w podróży.
Podczas jego nieobecności ośmioletnią border collie o imieniu Lulu opiekowała się znajoma biznesmenka Martha Burton.
"Zakochałam się w swoim zięciu i cały czas o nim myślę. Córce nie mogę się przyznać bo od razu stracę jej miłość na zawsze": historia zakochanej matki
Rewelacyjnie smaczny i banalnie prosty przepis na piernik
Nie wyrzucaj. Nie oddawaj. Nie usypiaj. Koronawirus nas nie dotyczy
Modlitwa za twojego dziecka
Dorris poprosił, aby nadal opiekowała się psem po jego śmierci.
„Prawdę mówiąc, nawet nie wiem, co o tym myśleć” - przyznał Burton. „Po prostu naprawdę kochał tego psa”.
Są po prostu stworzeni dla siebie.
Za najbogatszego psa w Stanach Zjednoczonych uważano białego psa o imieniu Beda, który w 2007 roku odziedziczył 12 milionów dolarów.
Rok później sąd postanowił przejąć od psa 10 milionów dolarów i przekazać go na cele charytatywne. W czerwcu 2011 roku Bede zmarł.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com