Cynthia i Andre to para podróżników. Uwielbiają spacery po górach i nawet nie chcieli z tego rezygnować gdy zdecydowali się na adopcję bezdomnych zwierząt.
Duży pies bawiący się z niemowlakiem. To nagranie rozśmieszy cię do łez
Pierwszy ze schroniska trafił do nich pies Harry. Jak zgodnie przyznają to on ich wybrał. Ten wesoły mieszaniec wilczura i husky sam do nich podbiegł.
Do pełnej rodziny brakowało im tylko kota. Postanowili adoptować kolejnego zwierzaka. Do ich domu trafił Baloo, a Harry w roli starszego brata spisywał się świetnie. Doglądał malucha, czy mu czegoś nie brakuje.
"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką
"Moja synowa zrujnowała moje urodziny swoją obecnością. Gdzie był umysł mojego syna, kiedy się z nią żenił"
"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"
"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"
Para uwielbia aktywie spędzać czas. Pewnego razu spróbowali zarazić swoją pasją pozostałych członków swojej rodziny. Zwierzęta z przyjemnością wybierają się na wspólne wędrówki ze swoimi właścicielami. Para dokumentuje wyjścia, a zdjęcia umieszcza na specjalnie utworzonym profilu czworonożnego duetu podróżników.
Trzeba przyznać, że patrząc na wspólne zdjęcia tej pary powiedzenie "jak pies z kotem" nabiera innego znaczenia.
Wiecej ciekawych artykulow na kolezanka.com