Cynthia i Andre to para podróżników. Uwielbiają spacery po górach i nawet nie chcieli z tego rezygnować gdy zdecydowali się na adopcję bezdomnych zwierząt.
Duży pies bawiący się z niemowlakiem. To nagranie rozśmieszy cię do łez
Pierwszy ze schroniska trafił do nich pies Harry. Jak zgodnie przyznają to on ich wybrał. Ten wesoły mieszaniec wilczura i husky sam do nich podbiegł.
Do pełnej rodziny brakowało im tylko kota. Postanowili adoptować kolejnego zwierzaka. Do ich domu trafił Baloo, a Harry w roli starszego brata spisywał się świetnie. Doglądał malucha, czy mu czegoś nie brakuje.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
"Można przeżyć zdradę ale nie mogę znieść utraty całego majątku i biznesu. Gdzie będą nocować moje dzieci, na dworcu. Dziękuję, przyjaciółko": Z życia
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
Banan przyklejony taśmą do ściany, czyli sztuka współczesna warta miliony
Para uwielbia aktywie spędzać czas. Pewnego razu spróbowali zarazić swoją pasją pozostałych członków swojej rodziny. Zwierzęta z przyjemnością wybierają się na wspólne wędrówki ze swoimi właścicielami. Para dokumentuje wyjścia, a zdjęcia umieszcza na specjalnie utworzonym profilu czworonożnego duetu podróżników.
Trzeba przyznać, że patrząc na wspólne zdjęcia tej pary powiedzenie "jak pies z kotem" nabiera innego znaczenia.
Wiecej ciekawych artykulow na kolezanka.com