Wiktoria Gąsiewska swoją przygodę z filmem zaczęła już jako dziecko. Piękna słowiańska uroda zachwycała reżyserów i dawano jej dużo angaży zarówno w serialach jak i reklamach. Z dziećmi – aktorami jednak często bywa tak, że gdy dorastają, wybierają inną ścieżkę życiową. Tak nie było w przypadku Wiktorii. Widać, że młoda aktorka myśli poważnie o aktorstwie i chce się wciąż rozwijać.
Aktualnie najbardziej jest znana z roli w „Rodzince.pl”, gdzie gra ze swoim chłopakiem Adamem Zdrójkowskim. Razem wygrali także rozrywkowy program „Dance, Dance, Dance”.
Okazuje się jednak, że to przyszły rok, ma być przełomowy dla aktorki.
W czasie ostatnich pięciu miesięcy kręciła zdjęcia do trzech seriali i dwóch produkcji kinowych – horroru o roboczym tytule „Crime fiction” oraz komedii „Futro z misia”. Wreszcie miała okazję zagrać większe role filmowe. Obie produkcje zobaczymy na dużym ekranie w przyszłym roku: w marcu i październiku. Jej menadżerka przyznała, że obie role to zupełnie cos innego, niż robiła do tej pory Wiktoria.
Zatem nie pozostało nam nic innego jak tylko wyczekiwać premier.
"Zobaczyłam przyjaciółkę z trójką dzieci na rękach, zmęczonymi oczami i zdałam sobie sprawę, że bumerangi istnieją w życiu"
"Jeśli coś stanie się mojemu synowi, w mgnieniu oka wylądujesz na ulicy": moja teściowa krzyczała na mnie podczas uczty
"Po 13 latach małżeństwa mój mąż podejrzewał mnie o zdradę. A wszystko z powodu naszej córki"
"Nigdy nie zabierzesz mi moich dzieci i nie będziesz czerpać z nich korzyści. Wystarczy ci emerytury": krzyknął syn