Elżbieta ll zadecydowała już o tym, kto zostanie następcą tronu. Odpowiedź wydaje sie oczywista- William lub Harry. Okazuje się jednak, że królowa ma zupełnie inne plany, a zamiast następcy woli... zastępczynię! Jaką silną kobietę wybrała Elżbieta ll?

Fot. @kensingtonroyal

W tym tygodniu w "Woman's Day" opublikowano artykuł, który ujawnił plany królowej. Podobno Elżbieta ll oznajmiła swojemu synowi i spadkobiercy, księciu Karolowi, że ​​pragnie zmienić kolejność linii. Według poufnego źródła, królowa przeprowadziła rozmowę z księciem przed samym otwarciem nowego parlamentu Wielkiej Brytanii, w którym wspólnie brali udział.

Popularne wiadomości teraz

"Można przeżyć zdradę ale nie mogę znieść utraty całego majątku i biznesu. Gdzie będą nocować moje dzieci, na dworcu. Dziękuję, przyjaciółko": Z życia

Cenne właściwości gruszki

Modlitwa za twojego dziecka

Na świat przyszedł szczeniak z oczami jak z bajki. Jego widok rozczuli każde serce

Fot. @kensingtonroyal

Oto, co informator powiedział dziennikarzom "Woman's Day":

Fot. @kensingtonroyal

"Najwyraźniej tuż przed ich przybyciem królowa ujawniła swój wielki plan przekształcenia monarchii. Wie, że przyszłość rodziny leży po stronie Williama i Kate, a nie Karola, który nigdy nie miał pełnego wsparcia swoich poddanych. Mówiła mu, że powinien się przygotować na koronację syna i synowej."

Fot. @kensingtonroyal

Okazuje się więc, że Elżbieta ll jako swoją zastępczynię zajchętniej zobaczyłaby... Kate!

" Królowa poważnie wątpi w to, że Karol ma zdolność do kierowania rodziną"- dodaje.

Fot. @kensingtonroyal

Prawo dziedziczenia tronu nie zezawala na sytuację, w której królowa miałaby wybierać swojego następcę czy następczynię. Brytyjskie prawo wyraźnie wskazuje w tym przypadku dziedzica. Elżbieta II nie posiada władzy, która pozwalałaby na zmianę tych praw. Oznacza to, że książę Karol jest prawowitym następcą tronu. Ta sytuacja mogłaby ulec zmianie tylko, jeśli mężczyzna sam zdecydowałby się abdykować, lub nie zostałby wybrany przez Parlament.

Jak sądzicie, to tylko plotki? A może jednak Elżbieta ll ma plan, jak posadzić Kate na tronie?