Aktor chętnie relacjonuje swoje wyprawy w góry.

Przez długi czas był gospodarzem programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo, ale po zwolnieniu jego koleżanki Katarzyny Skrzyneckiej, on również zrezygnował.

Podziękowano Kasi… To ja też Kasiu najserdeczniej , jak umiem, Tobie dziękuję… za wszystko, za Twoje serce i talent, autoironię, kreatywność i wrażliwość… obawiam się , iż bez Ciebie … ten program będzie miał już inną, przynajmniej dla mnie , Twojego serdecznego kumpla , „nieznajomą twarz” ! Odchodzę wraz z Tobą i też, jak najgoręcej , dziękuję wszystkim Twórcom i Współtwórcom tego przepięknego programu, wszystkim uczestnikom i tym wspaniałym osobom, których na ekranie nie widać! Nie będę Was wszystkich wymieniać personalnie , żeby nie okazało się , że będzie to tzw. „pocałunek śmierci” – pisał w sieci.

Piotr Gąsowski ostatnio wybrał się na narty w Alpy ze swoją 15-letnią córką Julią. Zdarzyło się jednak coś nieoczekiwanego i dziewczyna w wyniku kontuzji trafiła do szpitala.

No i stało się. Gips i koniec jeżdżenia… na dzisiaj. Kochana Juleczka – przekazał Piotr Gąsowski w social mediach.

Popularne wiadomości teraz

"Jeśli masz pensję, kupuj, co chcesz, nie zamierzam płacić za życie wszystkich, mam jedno życie": trzy lata małżeństwa i jedno rozczarowanie

"Po 13 latach małżeństwa mój mąż podejrzewał mnie o zdradę. A wszystko z powodu naszej córki"

Gdy tylko Anna i jej mąż wrócili do domu z ogrodu, jej siostra stanęła na progu: "Myślicie tylko o sobie, a powinniście myśleć o dzieciach"

"Nigdy nie zabierzesz mi moich dzieci i nie będziesz czerpać z nich korzyści. Wystarczy ci emerytury": krzyknął syn

screen Instagram
screen Instagram
screen Instagram

Wcześniej dziewczyna była z mamą na salonach, gdzie udzieliła pierwszego wywiadu.

Ciągnie bardzo nawet. I nawet próbuję w tym kierunku wykonywać jakieś ruchy. Ale nie wiem, czy mam się czym chwalić – przkazała.

Pisaliśmy również o: Piotr Gąsowski podzielił się smutną wiadomością o swojej córce. "No i stało się"

Może zainteresuje Cię to: Remigiusz Mróz skomentował zdjęcie Joanny Opozdy z wanny i się zaczęło. "Bąbelki bąbelki"

Przypominamy o: Sandra Kubicka opowiedziała o nieprzyjemnych czynach swojego partnera. „Płakałam do poduszki”