Mąż Justyny Kowalczyk, znanej biegaczki narciarskiej, schodził z góry Jungfrau w Szwajcarii 17 maja, gdy nagle został porwany przez lawinę.

Dzień później, koszmarne wieści dotarły do Justyny Kowalczyk - odnaleziono ciało jej męża. To był moment, który na zawsze zapadnie w pamięć rodziny, przyjaciół i fanów tej wybitnej pary.

Kacper Tekiel realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników Alp. Jego determinacja, pasja i umiłowanie gór były znane wielu osobom.

Po tragicznych wydarzeniach liczne kondolencje zaczęły napływać do Justyny Kowalczyk i jej małego synka Hugo, który został osierocony przez śmierć ojca. Społeczność sportowców, działaczy oraz zwykłych fanów zjednoczyła się w bólu i żałobie, okazując wsparcie dla Justyny i jej rodziny w tych trudnych chwilach.

Pogrzeb Kacpra Tekiela odbył się 30 maja w rodzinnym Gdańsku, w miejscu, które było mu bliskie i gdzie narodziła się miłość między nim a Justyną Kowalczyk. W czasie uroczystości żałobnych, Justyna wygłosiła poruszające przemówienie, w którym wyznała, że była świadoma ryzyka, jakie niesie ze sobą pasja wspinania się w górach.

Popularne wiadomości teraz

"Moja teściowa nie zostanie długo na tym świecie, a jej mieszkanie trzeba jakoś podzielić. Wymyśliłam idealny plan"

"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

"Zapaliłam światło i byłam zdziwiona, że pokój jest pusty. Mój syn i synowa postanowili wyrzucić mnie z mojego pokoju do kuchni"

To było świadome podejmowanie wyzwań, które stanowiły integralną część ich życia. Zanim na świat przyszedł Hugo, Justyna często towarzyszyła mężowi w trudniejszych ekspedycjach. Oboje zdawali sobie sprawę, że wspinaczka wiąże się z zagrożeniami, ale nie uciekali od śmierci, ponieważ kochali to, co robili.

Kacper Tekiel został pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu w Gdańsku Oliwie. To miejsce, które miało dla niego szczególne znaczenie, ponieważ tam się urodził i tam wziął ślub z Justyną Kowalczyk w 2020 roku.

Wielu przyjaciół, bliskich oraz ludzi, którzy podziwiali jego odwagę i determinację, uczestniczyło w uroczystościach żałobnych, składając ostatnie pożegnanie wybitnemu alpiniście.

Pisaliśmy również o: Emocjonalne pożegnanie. Justyna Kowalczyk z łzami w oczach żegna Kacpra Tekiegłego na cmentarzu

Może zainteresuje Cię to: Katarzyna Dowbor nieoczekiwanie pozbawiona przyjaciółki. Jak została potraktowana po zwolnieniu

Przypominamy o: Trudne przeżycia Anny Dereszowskiej z teściami. Historia, która ciężko uwierzyć