![](https://kolezanka.net/crops/a31bfb/640x340/2/0/2023/05/31/HIDUUAzmlg0UilYAoUfsCGlAsTDjNrKKkI9qJ83t.jpeg)
Mąż Justyny Kowalczyk, znanej biegaczki narciarskiej, schodził z góry Jungfrau w Szwajcarii 17 maja, gdy nagle został porwany przez lawinę.
Dzień później, koszmarne wieści dotarły do Justyny Kowalczyk - odnaleziono ciało jej męża. To był moment, który na zawsze zapadnie w pamięć rodziny, przyjaciół i fanów tej wybitnej pary.
Kacper Tekiel realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników Alp. Jego determinacja, pasja i umiłowanie gór były znane wielu osobom.
Po tragicznych wydarzeniach liczne kondolencje zaczęły napływać do Justyny Kowalczyk i jej małego synka Hugo, który został osierocony przez śmierć ojca. Społeczność sportowców, działaczy oraz zwykłych fanów zjednoczyła się w bólu i żałobie, okazując wsparcie dla Justyny i jej rodziny w tych trudnych chwilach.
Pogrzeb Kacpra Tekiela odbył się 30 maja w rodzinnym Gdańsku, w miejscu, które było mu bliskie i gdzie narodziła się miłość między nim a Justyną Kowalczyk. W czasie uroczystości żałobnych, Justyna wygłosiła poruszające przemówienie, w którym wyznała, że była świadoma ryzyka, jakie niesie ze sobą pasja wspinania się w górach.
„Jak mógł zaproponować coś takiego swojej matce. To nie jest odbieranie kotka z ulicy. To jego matka – skomplikowana i skąpa kobieta”
„Mama prosi mnie, żebym dochowała tajemnicy i nie niszczyła szczęścia mojej siostry: „Wiesz, przez co przeszła. Zrobiłabym to samo dla mojego dziecka”
„Synowe się postarały. No cóż, postanowiłam odpłacić im tym samym. Na Dzień Matki podarowałam im obu użyteczny prezent – miskę”
W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót
To było świadome podejmowanie wyzwań, które stanowiły integralną część ich życia. Zanim na świat przyszedł Hugo, Justyna często towarzyszyła mężowi w trudniejszych ekspedycjach. Oboje zdawali sobie sprawę, że wspinaczka wiąże się z zagrożeniami, ale nie uciekali od śmierci, ponieważ kochali to, co robili.
Kacper Tekiel został pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu w Gdańsku Oliwie. To miejsce, które miało dla niego szczególne znaczenie, ponieważ tam się urodził i tam wziął ślub z Justyną Kowalczyk w 2020 roku.
Wielu przyjaciół, bliskich oraz ludzi, którzy podziwiali jego odwagę i determinację, uczestniczyło w uroczystościach żałobnych, składając ostatnie pożegnanie wybitnemu alpiniście.
Pisaliśmy również o: Emocjonalne pożegnanie. Justyna Kowalczyk z łzami w oczach żegna Kacpra Tekiegłego na cmentarzu
Może zainteresuje Cię to: Katarzyna Dowbor nieoczekiwanie pozbawiona przyjaciółki. Jak została potraktowana po zwolnieniu
Przypominamy o: Trudne przeżycia Anny Dereszowskiej z teściami. Historia, która ciężko uwierzyć