Chociaż ich uczucie nie przetrwało próby czasu, relacje między nimi pozostały niesłychanie dobre. To budzi pytanie: czy istnieje szansa na romantyczny powrót?

Zapytana o tę kwestię, Monika Richardson zastanawia się nad możliwością ponownego rozpalenia płomienia miłości.

My z Konradem jesteśmy w bardzo dobrych kontaktach, żeby nie powiedzieć stosunkach, bo nie lubię tego słowa. Mamy opiekę naprzemienną nad naszą suczką, więc widzieliśmy się dzisiaj. Ta zmiana, która w moim życiu następuje, dotyczy w większym stopniu dorastania moich dzieciaków i wyprowadzenia się z domu. Tomek wyprowadza się za dwa tygodnie. Zosia albo pojedzie do Anglii na studia, albo też się wyprowadzi i wynajmie mieszkanie, tak więc ja będę za chwileczkę całkiem sama.

Choć wiele osób w podobnej sytuacji traci nadzieję na reaktywację związku, dziennikarka nie wyklucza tego scenariusza. Jej relacje z Konradem są nadal pełne szacunku i bliskości, co daje podstawy do rozważenia romantycznego powrotu.

Nie. Dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi więc romantycznie z Konradem już pewnie się nie zaangażujemy wzajemnie, ale myślę, że możemy zostać przyjaciółmi i uważam, że to jest już bardzo dużo.

Popularne wiadomości teraz

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Nie ufaj Lisie, to zła osoba. Znam ją od 20 lat". To nie powstrzymuje jej przed korzystaniem z usług twojego męża

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

"Przykro mi było słyszeć takie słowa od mojej ukochanej dziewczyny. To był ostatni wieczór, który spędziliśmy razem"

Jednak Monika Richardson skupia się teraz na sobie i swoim rozwoju osobistym. Rozstanie z Konradem było dla niej trudnym doświadczeniem, ale zamiast się załamywać, postanowiła przekształcić tę sytuację w impuls do odkrycia nowych pasji i celów życiowych.

Obecnie Monika poświęca czas na odkrywanie siebie i swoich zainteresowań. Zgodnie z przysłowiem, które mówi, że rób to, co kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia w życiu, dziennikarka zaczyna realizować swoje pasje. W końcu znalazła właściwą drogę dla siebie.

Niezależnie od możliwości romantycznego powrotu, życie Moniki Richardson nabiera nowego sensu. Jej determinacja i siła są godne podziwu. Wszystkim życzymy powodzenia i trzymamy za nią kciuki w jej nowej drodze życiowej.

Pisaliśmy również o: Andrzej Kosmala w ostrych słowach o występie syna Krzysztofa Krawczyka w Opolu. "Nie mój cyrk"

Może zainteresuje Cię to: Magdalena Narożna przekazała smutną wiadomość. „Staram się uśmiechać”

Przypominamy o: Paulina Smaszcz ujawnia prawdę o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim. "Ja nie mam zgody"