Kinga Rusin poza tym, że jest powszechnie znaną dziennikarką z wielkim stażem, dodatkowo jest aktywistką ekologiczną. Ona bardzo stara się o to, aby nasza ziemia była czystą i zdrową.
"Nie chciałam tego wiedzieć ale obca kobieta powiedziała, że urodzę upragnioną córeczkę. Rzuciłam dwadzieścia złotych i uciekłam": z życia
Modlitwa w sprawach beznadziejnych. Te słowa warto znać
Rewelacyjnie smaczny i banalnie prosty przepis na piernik
Pierwszy mąż Anny Przybylskiej - Dominik Zygra. Kim był?
Podczas kwarantanny, Rusin, jak i wszyscy stara się przestrzegać wszystkie zasady kwarantanny. Od niedawna polska dziennikarka jednak zdecydowała się na to, aby wyjść ze swojego własnego domu. Oczywiście, była w pełni wyposażona: miała na sobie maseczkę i nawet rękawiczki nutrylowe.
Kasia Dziurska w szczerym wyznaniu o swojej chorobie
Ale to co zobaczyła wokół siebie, doprowadiło jej do wielkiego szoku! Podczas, gdy wszyscy siedzą w domu, nie wiadomo z jakiego powodu na ulicach Warszawy wszędzie rozrzuczone śmieci. Tym dziennikarka podzieliła się na swoim InstaStories. Taki widok bardzo zdenerwował Kingę. Po raz kolejny gwiazda chciała donieść do ludzi, jak jest ważne, aby zawsze chronić swoje środowisko, w którym żyjemy!
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Kinga Rusin rozpłakała się na wizji. Dla każdego z nas to święto, Wielkanoc 2020 było bardziej niż kiedykolwiek bardzo smutne. Wszystko to z tego, że wszędzie panuje epidemia koronawirusa, która nie pozwała nam normalnie spotykać się z naszymi przyjacielmi, kolegami, krewnymi. Nie możemy organoziwać grilla i spokojnie komunikować się z innymi ludźmi. Przyznajmy się, że za takim coś już bardzo stęknęliśmy, bardzo nam tego brakuje. Kontynuację możesz przeczytać tutaj.