Anna Lewandowska urodziła! Na świat pojawiło się ich drugie dziecko z Robertem Lewandowskim - córeczka Laura. O tym sam Robert poinformował całą Polskę na swoim profilu w Instagram

Cześć Maleństwo. Witaj na świecie Lauro. Dobra robota mamuś – podpisał on.

Popularne wiadomości teraz

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

"Przykro mi było słyszeć takie słowa od mojej ukochanej dziewczyny. To był ostatni wieczór, który spędziliśmy razem"

Adele świętuje swoje 32. urodziny. Piosenkarkę nie możliwe poznać!

Mama Ani Lewandowskiej, Maria Stachurska, jak nikt bardzo się martwiła w ten napięty moment. Dlatego że, jak się okazało, pierwszy poród Ani nie był zbyt łatwy. Trwał on około 30 godzin. Wtedy było ciężko nie tylko samej Ani, a i tak samo wszystkim członkom rodziny. Jak było na ten raz?

Mama Ani Lewandowskiej - Maria Stachurska

W nocy nie mogłam spać, a jak już usnęłam, śniło mi się, że noszę noworodka. Rano, gdy się obudziłam, dostałam SMS-a, że Ania zaczęła rodzić. I 40 minut później pojawiła się na świecie Laura - mówi pani Maria.

Czy drugi poród był taki sam ciężki, jak i pierwszy?

Bardzo się martwiłam, żeby nie powtórzyła się sytuacja, jaka miała miejsce przy porodzie Klary. Tamten poród był bardzo trudny. Tym razem było zupełnie inaczej, Ania urodziła Laurę szybko i bez komplikacji. Malutka ma świetny apetyt, nie daje się oderwać od piersi - zdradziła mama Lewandowskiej.

Szymon Hołownia rozpłakał się przed kamerą. Komentują to Kuba Wojewódzki i Jarosław Jakimowicz

Dodatkowo kobieta powiedziała tak samo i o imieniu, które zostało wybrane dla małej księżniczki. Najbardziej na to wpłynęła decyzja starszej siostry -Klary. 

Zarówno Ani, jak i Robertowi zawsze podobało się to imię. Gdy Ania była w ciąży, były nawet przez krótki moment przymiarki do innego imienia, ale trwało to tylko może jeden czy dwa dni. Zostali jednak przy tym pierwszym wyborze ze względu na Klarę. Ona czekała na Laurę, już się z tym imieniem oswoiła, bardzo się jej ono podobało, witała i żegnała siostrzyczkę tym imieniem. Poza tym Klara i Laura to imiona, które pięknie ze sobą współgrają - powiedziała szczęśliwa babcia Maria Stachurska.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com