
Dom, a raczej rezydencja ministra zdrowia to ostatnio jeden z najbardziej omawianych tematów w polskiej polityce. A to wszystko za sprawą oświadczenia majątkowego ministra, w którym ani śladu po pięknej posiadłości.
Joanna Krupa skomentowała sytuacje w Ameryce. Jest bardzo wściekła
Okazuje się, że minister Szumowski zanim wszedł do rządu przepisał posiadłość w Aninie i w Wodziłkach na swoją żonę Annę.
Oświadczenie ministra zostało ostatnio skrupulatnie wzięte pod lupę i znaleziono tam wyłącznie:
"Zakochałam się w swoim zięciu i cały czas o nim myślę. Córce nie mogę się przyznać bo od razu stracę jej miłość na zawsze": historia zakochanej matki
„Na początku nie rozumiałam, ale potem dotarło do mnie: mój stary przyjaciel nie tylko wlazła do rodzinnego biznesu, ale także do łóżka z moim mężem”
Tomasz Lis w ostrych słowach o Kindze Rusin i Hannie Lis. "Byłem mężem dwóch fascynujących kobiet"
Czym jest mumia znaleziona w rosyjskiej kopalni? Tajemnica Tisulskiej księżniczki
- 3 działki o powierzchni około 4 tysięcy metrów kwadratowych
- 3 samochody
- 34 tys. 428 zł oszczędności
- Dwa markowe zegarki: Omega Seamaster i IWC
- Pióra Lecha i Marii Kaczyńskich
- 15 obrazów o wartości około 50 tys. zł
Wodziłki to wyjątkowo urocza wieś na Suwalszczyznie. Mieszkańcy stoją murem za ministrem. Dziękują mu nie tylko za prace, jaką dostało wielu przy budowie jego domu, ale także za dobre serce i bezinteresowną pomoc.
A rezydencja, trzeba przyznać wygląda imponująco.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com