Anita Szydłowska jest jedną z nielicznych uczestniczek programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", której udało się znaleźć miłość w telewizyjnym show. Związek z Adrianem Szymaniakiem, którego poznała w urzędzie stanu cywilnego,nie tylko przetrwał próbę czasu, ale zaowocował także dwójką dzieci. Są szczęsliwymi rodzicami Jerzyka i Blanki.

View this post on Instagram

Zdjęcia z pierwszej sesji zdjęciowej vs. Absolutnie pierwsze zdjęcie na którym uchwyciłam naszą czwórkę, po przyjeździe do domu👨‍👩‍👧‍👦 Czasem staramy się brać do łóżka Jerzyka i Malutką żeby chwilę ich potulić, ale z Jerzykiem jest maksymalnie 5 minut i zaczyna wariować, sam schodzi z łóżka, biegnie załatwiać swoje bardzo ważne bobo sprawy takie jak sprawdzanie, czy w jego szafkach aby na pewno są wszystkie jego skarpety🧦🧺 Patrzę na te zdjęcia i rozpiera mnie duma z tego jakie mamy cudowne dzieci. Dochodzi do mnie że jestem mamą dwójki szkrabów🙈👶🏼👶🏼 ta pamiątkowa sesja będzie zajmować szczególne miejsce w moim sercu, ale to pierwsze rozmazane zdjęcie z domu również ❤️❤️❤️ dziękuję bardzo @fotoleo.studio - jak zwykle cudowne, bajkowe zdjęcia! #mom #momoftwo #familyphotography #newbornbaby #babygirl #princess #mylove #newbornphotography #ślubodpierwszegowejrzenia #mamarokporoku

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

Nie żyje infuencer, który nie wierzył w pandemię. Zachorował i jego organizm nie dał rady się obronić

Popularne wiadomości teraz

Po rozwodzie mąż dał swojej żonie dzień na wyprowadzenie. Nie kłóciła się, ale zorganizowała kolację, która pozwoliła jej zaoszczędzić dużo pieniędzy

Ostatnia prośba nierodzonej babci: „Obiecaj, że spełnisz tylko jedno moje życzenie. O resztę nie będę prosić. Żyjcie szczęśliwie”

"Każdego ranka na okno kuchenne przylatuje wrona. Każdego poranka próbuje dostać się do mojego domu. Może ma dla mnie jakieś wieści": z życia

„Niepotrzebna żona. Piotr odszedł od Lary, nie chciał wrócić. U niej zaczęło się normalne życie – wreszcie dla siebie. Dzięki Bogu jest syn”: z życia

Jednak ostatnia sytuacja, z którą musiała zmierzyć się Anita, mrozi krew w żyłach. Tancerka miała wypadek. W jej samochód wjechał autobus.

Prosto pisze się o bezpieczeństwie kiedy to nas nie dotyczy... Dziś, jadąc zgodnie z przepisami, niestety doświadczyłam tego, jak mało brakuje do wypadku. Autobus za mną na prostej drodze nie zdążył zahamować i wjechał w nasz samochód - informowała Anita

Na szczęście kobieta jechała sama, jej dzieci były wtedy bezpieczne z tatą. Jej także nic się nie stało, ale cała sytuacja była bardzo stresująca. Była uczestniczka show skorzystała więc z okazji i zaapelowała do swoich obserwujących o ostrożność.

Kiedy wróciłam do domu i mogłam przytulić swoje maluchy, byłam bardzo szczęśliwa! W taką pogodę trzeba uważać podwójnie! Nie chodzi tylko o nas... Jak dobrze być w domu!!!

Anna Mucha miała wypadek. Zdjęcia wyglądają niepokojąco

Całe szczęście, że Anicie nic się nie stało. Faktycznie okres jesienno-zimowy to czas, w którym powinniśmy być jeszcze bardziej uważni, zwłaszcza iż lada chwila ruszymy na groby bliskich, a jak wiemy jest to czas wypadków i kolizji na drogach.

Uważajmy na siebie!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com