
Związek Blanki Lipińskiej i Aleksandra Barona początkowo wydawał się celowym wzbudzeniem medialnego zainteresowania. Szybko jednak widać było, że para rzeczywiście ma się ku sobie. Oboje bardzo często udostępniali wspólne zdjęcia potwierdzające swoje uczucia w mediach społecznościowych. Po 255 dniach para nieoczekiwanie powiadomiła fanów o rozpadzie ich związku. Był to ogromny cios dla Blanki:
Britney Spears obchodzi dziś urodziny
Tak, kilka dni temu rozstaliśmy się z Aleksandrem. To dla mnie bardzo trudny czas, który na moje szczęście spędzam z bliskimi osobami w pięknym miejscu. Wielka prośba do mediów i fanów, nie róbcie z tego sensacji, dostatecznie dużo jest we mnie bólu, który staram się ukryć. Związek dwóch osób publicznych siła rzeczy był medialny, mam nadzieję, że rozstanie takie nie będzie
Minęło pół roku od rozstania, jednak dochodzą do nas zaskakujące wieści. Muzyk podobno odwiedził swoją byłą w jej rodzinnych Puławach by wręczyć jej kwiaty z okazji imienin. Lipińska pochwaliła się zdjęciem bukietu z podpisem "Love" na jednym z portali społecznościowych.
"Mój mąż zdradzał, a teściowa nieustannie go broniła. Wtedy zdecydowałam, że czas działać: wszystko ma swoje granice"
"Matka była bardzo stara i chora, a ja byłam zmęczona wszystkim. Mój mąż poradził mi, żebym zabrała ją do domu opieki". "Ona i tak jest stara"
Czym jest mumia znaleziona w rosyjskiej kopalni? Tajemnica Tisulskiej księżniczki
Modlitwa za naszych ukochanych rodziców
Czy bukiet pięknych kwiatów zwiastuje dalszą część miłosnej historii Blanki i Barona? Jesteśmy bardzo ciekawi.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com