Anna Mucha uwielbia szokować i wzbudzać kontrowersję. Głównie robi to za sprawą social-mediów. Ciepła posada w "M jak miłość" i pojedyncze projekty filmowe czy teatralne widocznie dają jej zbyt mało adrenaliny.
Tym razem celebrytka poinformowała swoich fanów o pikantnych szczegółach swojego życia. I choć aktorka strzeże prywatności swoich bliskich, nie pokazując twarzy swoich dzieci czy partnerów, to bez ogródek opowiada, gdzie lubi się kochać.
Lubię seks w nietypowych miejscach. Na szczęście żadna stewardessa nas nie nakryła. Chociaż, z drugiej strony, kiedy Doda powiedziała, że lubi się bzykać w kiblu, pomyślałam sobie, że coś mnie ominęło.
Kurdej-Szatan w mocnych słowach: „Patologiczni, obsesyjni katolicy wymyślają bzdury”. O co poszło?
Co więcej, na potwierdzenie swoich słów aktorka wskazała linię lotniczą, gdzie próbowała miłosnych ekcesów, a której nie poleca.
W podróży najlepszy jest seks. Koniecznie wybierajcie długie dystanse. Chociaż klasy ekonomicznej w samolotach Air France nie polecam – wyznała Anna Mucha.
Córeczki Lewandowskich szusują na sankach. To prześliczny widok, który kocha każda mama
No cóż, może następnym razem celebrytka uraczy wszystkich zdjęciem, a może krótkim nagraniem z tychże upojnych chwil? Jedno jest pewne - po Ani Musze możemy spodziewać się wszystkiego!
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com