Kinga Rusin kilka miesięcy temu zdecydowała się zrezygnować z pracy w Dzień Dobry TVN. Jej decyzja prawdopodobnie po części wynikała z faktu, iż jej telewizyjny partner Piotr Kraśko musiał odejść ze śniadaniówki na rzecz pracy w Faktach.
I gdy wszyscy oczekiwali nowego dziennikarskiego projektu z udziałem Rusin, ona postanowiła wraz z partnerem wyjechać na małą wyspę na Oceanie Indyjskim i stamtąd zarządzać swoją firmą kosmetyczną Put and Rub. Pandemia pokazała nam bowiem, że wiele spraw możemy załatwić online.
Pamiętacie występ Cleo w „X Factor”? Nikt wtedy nie wróżył jej kariery
Jednak mimo tego, że dziennikarka codziennie budzi się w wymarzonych warunkach do życia, wciąż obchodzi ją sytuacja w Polsce. Kinga Rusin nie była więc bierna wobec 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Wiele gwiazd i celebrytów od jakiegoś czasu oprócz osobistego wspierania datkiem WOŚP, postanawia podbić skarbonkę fundacji swoją popularnością, wystawiając jakąś aukcję. Za kolację ze swoim idolem, czy jego ubranie fani potrafią zapłacić naprawdę wiele, dlatego przedsięwzięcie to zawsze przynosi wielkie zyski dla fundacji.
16-letnia Chinka najmłodszą osobą uzależnioną od operacji plastycznych. Ma za sobą aż 100 zabiegów
Kinga Rusin natomiast nie wystawiała żadnej aukcji, a sama postanowiła szarpnąć groszem. Dla WOŚP przeznaczyła 30 tysięcy złotych!
Dziś wszyscy na świecie gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy! Przesyłamy Wam trochę lokalnych, wyspiarskich pozytywnych wibracji, wpłacamy razem z Markiem na konto Orkiestry 30 tysięcy i zachęcamy do dokładania cegiełek. Pobijmy kolejny rekord! Razem stanowimy niesamowitą siłę! Moc to działanie! – przekazała dziennikarka.
I można zastanowić się czy chwalenie się datkami na cel charytatywny jest etyczne, jednak naszym zdaniem rywalizacja w kwestii "kto da więcej" w takiej sytuacji ma sens, bowiem może zmotywować innych do zrobienia tego samego.
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com