
Paulina Sykut-Jeżyna to już od kilku ładnych lat topowa prowadząca wszelkich imprez i programów Polsatu. Piękna dziennikarka nie musiała się więc martwić o posadę.
Jednak wszystko wskazuje na to, że jej młodsza koleżanka ze stacji, Karolina Gilon może ją wkrótce zastąpić.
Edyta Herbuś zaskoczyła fanów odważnym zdjęciem
Gilon, która karierę zawdzięcza występowi w „Top Model” wcale w modelingu nie chce brać udziału. Nigdy nie kryła, że marzy o pracy w telewizji. Cel został osiągnięty, kiedy w poprzednim sezonie miała okazję poprowadzić show „Love Island”, który nieoczekiwanie zyskał ogromną popularność.
"Z zasady wszystkim odmawiałam. Nieistotne czy to najlepszy przyjaciel, czy siostra. Odpowiedź była zawsze ta sama: 'Nie pożyczam pieniędzy.'" Z życia
Urodziła 69 dzieci i trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa. Kim jest Walentyna Wasiljewa i co o niej wiadomo
Kiedy natura postanowiła odpocząć! Dzieci celebrytów, które mają pecha ze swoim wyglądem
Sukces programu i masa fanów, jaką może się pochwalić Gilon sprawiają, że celebrytka staje się dla stacji coraz atrakcyjniejsza dla stacji. Mało kto o tym wie, ale dzisiaj, w walce o pracę, a zwłaszcza w telewizji, najbardziej liczy się liczba obserwujących na Instagramie, a nie doświadczenie czy kwalifikacje.
Interesująca pasja Joanny Moro
W związku z zaangażowaniem Karoliny już nawet w prowadzenie tak ważnego wydarzenia jak Sylwester, Sykut zaczęła się poważnie martwić o pracę. Mówi się, że Gilon doskonale się sprawdziła w roli prowadzącej i wszystko wskazuje na to, że może oczekiwać na więcej.
Może poprowadzi następną edycję „Tańca z Gwiazdami”?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com