
Poprosiła mnie, żebym ustąpił jej miejsca, bo tak się złożyło, że jej dzieci postanowiły na niej zaoszczędzić. Wtedy zapytałam ją, czy podróżuje w moim przedziale, a ona powiedziała, że nie, ale tam nikt jej nie słucha, nie chcą się przesiąść.
Moi rodzice zawsze uczyli mnie szacunku dla starości i nie mogłam po prostu zignorować tej prośby. Chociaż naprawdę nie chciałem się ruszać z mojego przedziału. Wiedziałam, że dolna półka jest droższa niż górna, ale co mogłam zrobić?
Wzięłam swoją torbę i przeniosłam się do innego przedziału. Babcia pokazała mi swoją półkę i cicho podziękowała, po czym poszła położyć rzeczy na swojej.
Zaczęłam ponownie sortować wszystkie moje rzeczy i zauważyłam, że nie mogę znaleźć mojej kosmetyczki. Później znalazłam ją w swojej torbie, ale w tym momencie zdecydowałam, że zostawiłam ją w poprzedniej przegródce.
Podeszłam do przedziału i usłyszałam rozmowę babci, która mówiła, że ma dobry pomysł na uniknięcie marnowania pieniędzy. Zabrali górne półki z różnych przedziałów, a ona ułożyła wszystko tutaj. Teraz wszyscy podróżują w tym samym przedziale, a pieniądze są bezpieczne! Najważniejsze to znaleźć kogoś naiwnego!
"Nie wiem, co robić, zakochałam się w koledze. Uczucia do męża nigdzie nie zniknęły, nie wyobrażam sobie życia bez niego. Ale też nie ignoruję kolegi"
Ten lekarz działa za darmo dla pacjentów, którzy nie mogą zapłacić. Każdy powinien znać tę wspaniałą osobę
Bohaterowie serialu "Daleko od szosy" po latach
Kotlety jajeczne najlepsze na obiad
Otworzyłam przedział i zobaczyłam, że na mojej pryczy leży mężczyzna. Starsza pani, z którą zamieniłem się miejscami kilka minut wcześniej, leży na kolejnej niższej pryczy. Na górnej kobieta ścieli łóżko. Zapytałam, co się dzieje.
Babcia odpowiedziała, że zamieniła się z tą kobietą, bo coś waliło na mojej półce i szybko wróciła do postaci.
Oczywiście uwierzyłabym im, gdybym nie słyszała rozmowy! Byłam tak zniesmaczona tą sytuacją!
Z pomocą przewodników wróciłam na swoje miejsce. Wywołałam skandal, a wszyscy ludzie, z którymi babcia wcześniej zamieniła się miejscami, przybiegli do mojego przedziału. Wszyscy "pomocnicy" mojej babci przenieśli się na swoje górne półki.