Iain Elkin ściął 40 kilogramów wełny od potwornie zarośniętej owcy, ustanawiając nowy rekord świata. Na prośbę obrońców praw zwierząt owieczka została poddana znieczuleniu na czas operacji. Elkin potrzebował 45 minut, aby uwolnić zwierzę z 47-centymetrowego płaszcza.

Associated Press Agency oszacowała, że 40 kilogramów wełny odciętej od owiec wystarczyłoby do zrobienia 30 swetrów. Według wyników strzyżenia owca straciła połowę swojej wagi.

Owca i jej 40 kg wełny

Sprytny rabuś w futrze i z długim ogonem ukradł drzewka z myjni. Filmik Cie rozbawi

Jeżeli by nie było zrobiono wcześniej, zwierze mogło umrzeć. Owieczka ma gdzieś około 5-6 lat. Elkin powiedział, że sądząc po ilości wełny, owca po raz pierwszy w życiu została strzyżona. Taka wielka ilość wełny na ciele zwierza mogła spowodować ciężką chorobę. 

Popularne wiadomości teraz

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona

Owieczka

Niezwykła historia psa, który odnalazł się po 8 latach. To nagranie wzrusza do łez

Poprzedni rekord ilości wełny należał do owcy nowozelandzkiej, którą nazywano Shrek. Przez sześć lat w biegu Shrek wyhodował 27 kg wełny.

Tak samo czytaj o tym, jak pentagon po raz pierwszy opublikował wideo z UFO. Departament Obrony USA oficjalnie wydał trzy krótkie filmy wideo z „niezidentyfikowanymi obiektami latającymi”. Zostały wcześniej opublikowane przez prywatną firmę, ale wojsko amerykańskie potwierdziło ich autentyczność i podało je do wiadomości publicznej. Filmy pokazują nagrania z kamery na podczerwień. Obiekty poruszają się szybko. Na dwóch z nich żołnierze entuzjastycznie reagują na zjawiska, jeden z nich mówi, że może to być dron. Według rzecznika Pentagonu, Sue Guof, oficjalnie je teraz publikują, „aby obalić wszelkie publiczne przypuszczenia, czy rozpowszechniany materiał filmowy był prawdziwy”.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com