Moja mama pracuje w policji. Brzmi to jak chwalenie się, ale w rzeczywistości chcę podzielić się swoim niezadowoleniem, bo nie mam komu się wyżalić.
Od dzieciństwa nie wiem, co to normalna zabawa z przyjaciółmi, bo żyję według reżimu narzuconego przez mamę.
Przedszkole, szkoła, korepetytorzy, zajęcia z pływania, sekcja sportowa – wszystko zaplanowane.
Nie tylko nie mam czasu na odpoczynek czy siedzenie w mediach społecznościowych, ale mama też decyduje, z kim mogę się przyjaźnić.
Musiałam rozstać się z najlepszą przyjaciółką Lenę, bo jej tata dostawał mandaty za przekroczenie prędkości.
"Brat i siostry mojego chłopaka chciały wysłać mnie, żebym opiekowała się ich mamą, a ja jej nie znam. To nie mój wybór": wyznanie mądrej dziewczyny
"Powiedziałem żonie, żeby skończyła urlop macierzyński. Sam będę dbać o syna i nasz dom, a ona niech pracuje": historia zmęczonego męża
"Teściowa przyjechała do nas na weekend, robiliśmy gulasz, zabrudziliśmy mieszkanie. Wszystko zabrała ze sobą bo przecież mamy pieniądze": o teściowej
"Magda wróciła z zarobków, zobaczyła kobietę przed domem w swoim szlafroku. To Julia, zaraz sobie pójdzie- powiedział mąż": historia o sprawiedliwości
Z czasem przyzwyczajasz się do życia w narzuconych ograniczeniach.
youtube.com
Nie buntowałam się, nie robiłam awantur, nie uciekałam z domu i nigdy o nic nie prosiłam.
Może byłabym nadal posłuszna, gdybym się nie zakochała.
Artur to typowy chuligan – wagaruje, przerywa lekcje, słabo się uczy.
Ma podejrzanych znajomych i złe nawyki, a jednak bardzo mnie pociąga.
Od trzech miesięcy się spotykamy, a tydzień temu zaproponował, byśmy byli parą.
Zgodziłam się, ale mamie o tym nie powiem. Nie przedstawię jej chłopaka, bo wiem, że kazałaby nam zerwać.
Żeby pójść na randkę, muszę kłamać.
Polina, moja koleżanka z ławki, mnie kryje, bo mówię mamie, że pracujemy nad ważnym projektem.
Muszę uważać, żeby się nie zorientowała, bo będzie strasznie.
Jeszcze tylko dwa miesiące.
Skończę szkołę, zdam egzaminy i ucieknę z ukochanym do innego miasta, gdzie mama mnie nie dosięgnie.