Piosenkarz Michał Wiśniewski jest bardzo znaną postacią muzyczną i kolorową w Polsce. Był mężem piosenkarki Mandaryny (Marta Wiśniewska), z którą ma syna Xaviera i córke Fabienne. Później znadował się w kolejnym małżeństwie z Anną Świątczak, gdzie doczekał się dwóch córek Etiennette i Vivienne.

Lekarze i farmaceuci bezradni. W aptekach i hurtowniach brakuje szczepionek

Teraz dowiadujemy się, że córka Vivienne poszła po śladach swojego ojca. 11-latka nagrała swój pierwszy teledysk, który nazywa Nie straszne strachy. Sam piosenkarz nie ukrywa, że jest przjemnie zdziwiony i oczywiście dumny ze swojego dziecka.

Michał Wisniewski ze swoją córką Vivienne

Na swoim profilu na Facebook, gwiazda podzielił się radosną informacją, pisząc:

Popularne wiadomości teraz

„Co ludzie powiedzą, córko, masz dopiero 24 lata, a mężczyźni już dają ci mieszkania: matka zaproponowała, żebyś dała jej mieszkanie”

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno

„Za chwilę na kanale YouTube WisniewskiTV premiera teledysku Vivi do piosenki Nie Straszne Strachy. Zapraszamy!”

Straszny wirus w Chinach. Co zrobić, aby go nie złapać?

Na Youtube już wyświetliło się kilka tysięcy wyświetleń.

Oczywiście pojawiło się sporo zachwycających komenatrzy od społeczności. 

„Pięknie. Nareszcie dopasowany utwór do wieku wokalistki. Bez makijażu, wyszukanych strojów czy choreografii. Widać dziecięcą radość”, „Jak dobrze, że jeszcze istnieją mądre dzieci i mądrzy ludzie dookoła, którzy nie robią z dziecka "małej-starej" tylko pozwalają być po prostu dzieckiem... To ma największy urok i wartość. Nie sztuką jest założyć cekiny, stanąć na ściankach i śpiewać o złamanym sercu i miłosnych zawodach będąc jeszcze w podstawówce, ale sztuką jest pozostać sobą, takim, jakim się jest, korzystać z życia, dzieciństwa i przeżywać w pełni te ulotne i niezapomniane chwile. Brawo Vivienne, gratulacje panie Michale”, „Dziewczynka ma coś magicznego, spokojnego i ciepłego w głosie... bardzo pozytywny utwór. Brawo!”

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com