O Martynie zrobiło się w mediach głośno za sprawą jej związku z Jarosławem Bieniukiem. Para dość burzliwie przechodziła swój związek. Nie brakowało między nimi zarówno miłości, ale też przykrych sytuacji...

Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu

Były piłkarz był dość mocno zdumiony tym osobistym wyznaniem Martyny. Postanowił odnieść się do jej słów, z których wynika, że ma on duże poczucie odpowiedzialności za swoje dziecko.

Przyznaję, że nasza sytuacja ze względu na wiele okoliczności jest skomplikowana, ale staramy się to wszystko jak najlepiej poukładać ze względu na dobro dziecka – między sobą – na pewno nie na łamach prasy

Popularne wiadomości teraz

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

Wygląda na to, że para jednak zdecydowała się wychowywać swoje dziecko oddzielnie. Ostatnio Martyna dodała na swoim profilu cytat...

Jeżeli mężczyzna oczekuje, że kobieta będzie w jego życiu aniołem, sam musi stworzyć jej niebo. Anioły nie mieszkają w piekle

Ciekawe czy miała ona na myśli Jarka?

Przyszłej mamie życzymy dużo zdrowia dla siebie i maleństwa.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com