Znana modelka plus-size Ashley Graham od niedawna urodziła swojego pierwszego dziecka, chłopczyk imię którego Ajzek. Gwiazda zdecydowała się na poród w swoim właśnym domu, gdzie obok znajdowali się położniczka i sam mąż Ashley.
Polacy mogą stracić pieniądze, odpowiadając na te wiadomości
"Jesteś bezwartościową babcią, myślisz tylko o dziecku córki, a Maciej i ja jesteśmy dla ciebie obcy": synowa poskarżyła się na teściową
Byli małżeństwem od 3 lat, a lot, którym leciała, zmienił wszystkie ich plany: "Musiałam wrócić do mieszkania"
"Idę do teściowej z własną pościelą i ręcznikami. Nie mogę używać jej rzeczy po tym, co ostatnio widziałam"
W następny weekend Andrzej pojechał na wieś, aby pomóc babci. Marta wiedziała, że postępuje słusznie
Ostatnio modelka podzieliła się zdjęciem na którym możemy zobaczyc, jak wygląda gwiazda po porodzie syna. I nietrudno było zgadnąć, że nie jest to taki łatwy czas. W sieciach społecznościowych gwiazdy, czytamy:
"Podnieś rękę, jeśli nie wiesz, że zmienisz własne pieluchy. Po tylu latach mody nigdy nie wyobrażałam sobie, że bielizna jednorazowa byłaby moim ulubionym elementem garderoby, ale voila! Nikt nie mówi o procesie zdrowienia, przez który przechodzą młode matki. Przyjaciele, chciałem wam pokazać, że to nie tęcza i motyle! To było trudne. To niewiarygodne, z jakimi przeszkodami wciąż się zmagamy, kiedy rozmawiamy o tym, co kobiety naprawdę znoszą ”.
Można tak samo zauważyć jeden ważny szczegół na ciele modelki plus-size, a właśnie nie ogolone pachy. Jednak fanom Ashley nie przeszkadziło napisać sporo komplementów na jej takie "uczciwe" zdjęcie.
Agnieszka Radwańska szczerze o początkach ciąży
„Jesteś piękna”, „Dziękuję za dzielenie się z innymi kobietami, które przygotowują się do macierzyństwa”, „To jest prawdziwe życie”.
A jaki macie stosunek do takiego zdjęcia Ashley Graham?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com