Zuzanna Pactwa przyznała się kiedyś do związku z Bieniukiem.

„Nigdy nie powiedziałam: „Wybieraj: albo ja, albo tęsknota za Anią” wyznała Zuzanna Pactwa.

W jednym z nowych wywiadów dla magazynu "Viva!" opowiedzieli o swoim związku, który trwa już ponad dwa lata. Okazuje się, że para zna się od około 20 lat.

Wtedy jeszcze nie było Facebooka ani innych social mediów. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez kilkanaście lat. Ja miałem tutaj swoje życie, a Zuza przez 10 lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, gdzie prowadziła swoje. Kilka lat temu odnowiliśmy znajomość on-line i czasem pisaliśmy do siebie. Dopiero gdy dwa i pół roku temu przyjechała do Polski, spotkaliśmy się ponownie „w realu” i… tak już tu została- wyznał Jarosław Bieniuk.

Wiadomo, że w domu Jarosława Bieniuka są zdjęcia Anny Przybylskiej i Zuzanna traktuje to z dużym zrozumieniem.

Popularne wiadomości teraz

"Jesteś bezwartościową babcią, myślisz tylko o dziecku córki, a Maciej i ja jesteśmy dla ciebie obcy": synowa poskarżyła się na teściową

Byli małżeństwem od 3 lat, a lot, którym leciała, zmienił wszystkie ich plany: "Musiałam wrócić do mieszkania"

"Idę do teściowej z własną pościelą i ręcznikami. Nie mogę używać jej rzeczy po tym, co ostatnio widziałam"

Miałam wspaniałe życie i wiele planów na przyszłość, ale jedno wydarzenie wszystko zrujnowało: "Nie jestem jej nic winna"

Zuza była i jest bardzo dzielna i wyrozumiała. Zwłaszcza kiedy powstawał film o Ani i moje emocje wróciły ze zdwojoną siłą- Jarosław Bieniuk zdradził w wywiadzie dla "Vivy!". Kiedyś rozmawiałem z Zuzą na temat ewentualnego rozdźwięku między mną, przeszłością a dziećmi. To złamałoby mi serce i byłby to koniec naszej miłości- dodał.

Nigdy nie chciałam stanąć pomiędzy wami. Na miłość mamy dużo miejsca i można ją dawać wielu osobom. Przyjaciołom, rodzinie, zwierzętom. Każdego kochamy na swój sposób. Nie można być egocentrycznym, powiedzieć: „Jesteś tylko mój i możesz kochać tylko mnie”- skomentowała Zuzanna Pactwa.

Piłkarz zaznaczył również, że przed związkiem z modelką nie miał zamiaru z nikim się umawiać, a raczej prowadzić ascetyczny tryb życia.

To był moment, w którym prawie pogodziłem się z tym, że dopóki dzieci nie podrosną, nie będę budować kolejnego związku. Ale gdy poznałem Zuzę, ta sytuacja mnie zaskoczyła. Zakochałem się. Trzeba było plany układać na nowo. Priorytetem były dla mnie potrzeby dzieci, ale na szczęście od początku byliśmy z Zuzą po tej samej stronie.

Pisaliśmy również o: Prawda wyszła na jaw. Dawid Kubacki zmaga się z problemami. Co się dzieje

Może zainteresuje Cię to: Monika Richardson nagle zaczęła mówić o Zbigniewie Zamachowskim z innej strony. "Patrzę na to w ten sposób"

Przypominamy o: Dominika Gwit zaapelowała do obcych ludzi: „Następnym razem wezmę kija i ich pogonię”