Tym razem sytuacja dotyczyła bliskiego przyjaciela jej zmarłej mamy - Wojciecha Morawskiego, legendarnego perkusisty i współzałożyciela zespołu Perfect.
Według doniesień tygodnika "Rewia", Morawski znalazł się w poważnych tarapatach, dlatego Natalia postanowiła niezwłocznie mu pomóc.
Zorganizowano specjalny koncert charytatywny, mający na celu zebranie funduszy na kosztowne leczenie perkusisty.
"Koncertem charytatywnym 'Wojtek, wracaj...' rozpoczęliśmy akcję pomocową na rzecz legendarnego perkusisty. Zbieramy na dofinansowanie kosztów leczenia, rehabilitacji i warunków bytowych. Szczerze wierzymy, że Wojtek wróci jeszcze do grania" - napisano w komunikacie.
W podziemiach klasztoru Kamedułów na warszawskich Bielanach odbył się wzruszający koncert, w którym uczestniczyła również Natalia Kukulska. Artystka podzieliła się swoimi poruszającymi słowami podczas wydarzenia.
"Legendarny Morawiec też był z nami. Multum jego kolegów i koleżanek po fachu, ludzie stanowiący podwaliny polskiej estrady, dali mini recitale, a publiczność hojnie dawała datki. Bardzo się cieszę, że mogłam być częścią tego wielkiego dobra" - powiedziała wzruszona piosenkarka.
Natalia Kukulska, mając nadzieję na sukces akcji charytatywnej, wierzy, że uda się pomóc przyjacielowi swojej mamy w powrocie do zdrowia. Jej wcześniejsze doświadczenia z tragedią i stratą bliskich uczyniły ją osobą o wielkim sercu, gotową zawsze służyć pomocą innym.
Pisaliśmy również o: Tajemnice rodziny Sochy. Skandaliczne zachowanie ojca Małgorzaty Sochy wzbudza kontrowersje
Może zainteresuje Cię to: Podwójna niespodzianka. Dagmara Kaźmierska pochwaliła się zdjęciem z bliźniaczką, której nikt się nie spodziewał
Przypominamy o: Nowe pokolenie Bieniuków. Kazik zachwyca swoim urokiem i podobieństwem do starszych braci