
Polska znana aktorka Joanna Moro juz przez cale 6 lat jest fanką morsowania. W tej ulubionej sprawie nie przeszkadziła nawet jej trzecia ciąża. Nawet wtedy, gdy była na ostatnich miesiącach błogosłowionego stanu, kąpała się w zimnej wodzie.
Wtedy większość nie mogła zrozumieć takie hobby pięknej aktorki. Pisali różne niepzyjemne komentazy.
"Z zasady wszystkim odmawiałam. Nieistotne czy to najlepszy przyjaciel, czy siostra. Odpowiedź była zawsze ta sama: 'Nie pożyczam pieniędzy.'" Z życia
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Modlitwa za twojego dziecka
Jak możesz to robić swojemu dziecku, krzywdzisz je! – napisała jedna z obserwatorek.
Joanna Kurowska oddała pierścionek zaręczynowy
Na te wszystkie zarzuty Joanna Moro postanowiła napisać swój komentarz:
"Jedynym realnym zagrożeniem dla dziecka podczas zimnej kąpieli jest wychłodzenie organizmu matki. Dziecko chronią wody płodowe. Mors, przebywając kilka minut w wodzie, wychładza jedynie skórę i pobudza układ krążenia do lepszego działania, przyspiesza regenerację organizmu i wzmaga ochronę przed infekcjami. Aby obniżyć temperaturę całego ciała, która wpłynęłaby negatywnie na wody płodowe, a tym samym na dziecko, musiałabym przebywać w lodowatej wodzie naprawdę długo. Oczywiście nie ma ustalonej bezpiecznej granicy czasowej , dla każdego człowieka jest ona inna zależna od wielu czynników zewnętrznych i przygotowania organizmu. Czas przebywania w wodzie, jaki sobie wyznaczam , wynika z wieloletnich doświadczeń moich i innych morsów, a także założeń lekarzy, z którymi się konsultowałam przed podjęciem ostatecznej decyzji o morsowaniu w ciąży"
Martyna Wojciechowska wychodzi za mąż? Zdradziła jaka u niej będzie ślubna suknia
Teraz już minął cały miesiąć po porodzie córeczki Ewy, Joanny Moro. Czemu właśnie nie wrocić się do ulubionego morsowania? O pierwszym jej wyjściu do zimnej wody, poinformowała jej przyjaciółka, tak samo znana dziennikarka Anna Popek. Na swoim profilu w Instagram, gwiazda umieściła zdjęcie z Moro zrobione już po samym morsowaniu.
Dwa śliczne morsy po wyjściu z wody - podpisała aktorka.
Nie zabrakło tak samo komentarza samej Joanny Moro, która pod postem napisała:
No, pierwsze moje morsowanie po urodzeniu w super towarzystwie. Trzeba szerzyć i promować zdrowie!!! Żadne wirusy nam groźne.
Widać, jak zdrowo i żywo wyglądają dwie wspaniałe gwiazdy!
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com