W mediach społecznościowych opublikowała zdjęcie, które zrobił jej mąż podczas ich wyprawy górskiej, gdy była w siódmym miesiącu ciąży.
Wiadomość o tragicznym zakończeniu samotnej wspinaczki Tekieliego w szwajcarskich Alpach wstrząsnęła opinią publiczną kilka tygodni temu. Alpinista został porwany przez lawinę podczas zejścia ze szczytu Jungfrau, nie mając szans na przeżycie.
Kacper Tekieli był nie tylko znanym wspinaczem, ale również ukochanym mężem Justyny Kowalczyk.
Podczas pogrzebu alpinisty, który odbył się 30 maja w Gdańsku, Justyna Kowalczyk wygłosiła wzruszającą mowę pożegnalną. Obiecała, że wraz z ich dwuletnim synkiem będą żyć w duchu nauk i wartości, których nauczył ich Kacper. Od tego czasu sportsmenka regularnie dzieli się w mediach społecznościowych wspomnieniami i hołdem dla swojego zmarłego męża.
Najnowszy post Justyny na Facebooku jest kontynuacją tego hołdu. Udostępniła fotografie, którą Kacper zrobił jej podczas jednej z ich wspólnych wypraw w góry, kiedy była w siódmym miesiącu ciąży. To szczególnie poruszające zdjęcie ukazuje ich wzajemną miłość i piękne chwile spędzone razem.
"To, że ma 2 dzieci, to nie problem, synku. Jeśli kochasz, pokochasz też jej dzieci. Gdzie są dzieci, tam jest szczęście": mama wspierała syna
"Jak Bóg zabrał mojego syna, synowa zaczęła mnie unikać. A wnuk opowiedział, że jest wujek, który daje mamie kwiaty. Rozumiem ją": kochająca teściowa
"Pozwoliłam synowi z żoną pomieszkać u mnie. Minął miesiąc. Kłócimy się, ale nie mogę ich wyrzucić, bo to moje dzieci": historia kochającej matki
5 lat temu żona zostawiła go z 7 dziećmi. Jak potoczyło się życie 36-letniego samotnego ojca?
Kowalczyk zdecydowała się wyłączyć możliwość komentowania pod tym wpisem, ale zdjęcie spotkało się z ogromnym odzewem ze strony jej wiernych fanów, którzy wysyłają swoje wsparcie i okazują głębokie wzruszenie.
Zejście z Kościelca. Początek 7 miesiąca. Mgnienie oka temu - napisała pod fotografią.
Pamięć o Kacprze Tekielim będzie zawsze żywa dla Justyny Kowalczyk, która w szczery sposób dzieli się ich wspólnymi momentami i promuje wartości, które były bliskie sercu jej męża.
To zdjęcie staje się symbolicznym symbolem ich miłości i siły, która nadal trwa w jej sercu.
Pisaliśmy również o: Dramatyczne doświadczenia Pauliny Smaszcz i jej synów. "Myślisz, że mają w ogóle siłę do tego"
Może zainteresuje Cię to: Niesamowite odkrycie. Tajemnicza przeszłość ojca Macieja Kurzajewskiego odkryta
Przypominamy o: Wzruszający napis na miejscu spoczynku Agaty Mróz. Spoczywa obok ukochanego Taty. "Bóg tak chciał"