Ta 79-letnia legenda telewizji, niestety, zmaga się z chorobą Alzheimera, która znacząco wpłynęła na jej życie i stan zdrowia.

Obecnie Bogumiła przebywa w specjalistycznym ośrodku w Konstancinie, gdzie zapewniają jej odpowiednią opiekę, ale także gdzie koszty pobytu są znaczne, a mąż, Krzysztof Baranowski, musiał sprzedać ich dom, by sprostać tym wyzwaniom.

[quote author=""]Już takich słów od żony nigdy nie usłyszę. Z żalem to stwierdzam, ale taka jest prawda i nie ma co mydlić sobie oczu, że sytuacja się zmieni.

Krzysztof Baranowski, mąż prezenterki, udzielił niedawno wywiadu dla tygodnika "Wprost", w którym poruszył delikatne kwestie dotyczące stanu zdrowia swojej ukochanej żony i zarzutów, które pojawiły się w internecie.

[quote author=""]Ona żyje w innym świecie, z którym łączność zerwała się kilka lat temu. [...] Bogumiła nadal jest wspaniałą kobietą i dumny jestem z tego, że spędziliśmy ze sobą czterdzieści lat.

Popularne wiadomości teraz

"Telefon obudził Martę o 5rano. Dzwonili z nieznanego numeru nieznajoma kobieta powiedziała że są jej krewnmi. Już na dworcu, proszą o pomoc": z życia

Starszy mężczyzna sprzedał ogród i pożałował. Tyle wspomnień o ukochanej żonie, której już nie ma. Zostały tylko kwiaty, pies i trochę łez: z życia

Po rozwodzie mąż dał swojej żonie dzień na wyprowadzenie. Nie kłóciła się, ale zorganizowała kolację, która pozwoliła jej zaoszczędzić dużo pieniędzy

„Niepotrzebna żona. Piotr odszedł od Lary, nie chciał wrócić. U niej zaczęło się normalne życie – wreszcie dla siebie. Dzięki Bogu jest syn”: z życia

Mężczyzna stanowczo zdementował oskarżenia, jakoby "oddawał" swoją żonę do ośrodka i wyjeżdżał na samotne rejsy.

Bogumiła Wander przez lata była inspiracją i wzorem dla wielu ludzi, a jej profesjonalizm i charyzma w telewizji zapewniły jej status ikony ekranów.

Niestety, diagnoza Alzheimera przyniosła głęboki smutek i troskę dla jej najbliższych, w tym dla męża Krzysztofa Baranowskiego. W rozmowie z tygodnikiem "Wprost", Krzysztof wyznał, że bardzo tęskni za wsparciem i miłością swojej żony, jednak choroba już pozbawiła go tego doświadczenia.

Sytuacja Bogusi jest dramatyczna od czterech lat, ale pomyślałem, że mogę sobie zrobić urlop, bo czy jestem w kraju, czy mnie nie ma, to dla niej to nie robi żadnej różnicy - mówił w rozmowie z “Życiem na Gorąco”.

Krzysztof Baranowski również opisał aktualny stan zdrowia swojej żony, wyjawiając, że niestety Bogumiła powoli traci kontakt z rzeczywistością, a choroba sprawiła, że ich codzienność wygląda zupełnie inaczej niż kiedyś. Mimo to, Krzysztof nie przestaje odwiedzać swojej ukochanej żony w ośrodku, stara się być przy niej i wsparć ją w tej trudnej walce.

[quote author=""]Pojawiają się w stosunku do mnie zarzuty, że zostawiam ją w domu opieki, a sam urywam się z naszego życia i uciekam daleko.

Krzysztof Baranowski podkreślił również, że zrobił wszystko, co w jego mocy, by pomóc swojej żonie w walce z chorobą. Dodał, że jest spokojny o jej bezpieczeństwo w ośrodku, gdzie jest pod opieką specjalistów.

Ja już urobiłem się po łokcie. Nie było pielęgniarki, która sprostałaby potrzebom i nie była to kwestia funduszy. Jeszcze do pewnego czasu mieszkaliśmy w domu piętrowym, więc istniała groźba, że coś się stanie, że moja żona niezauważona spadnie ze schodów i dojdzie do prawdziwej tragedii. Czas mijał, a stan zdrowia pogarszał się - powiedział Krzysztof Baranowski.

Pisaliśmy również o: Serdeczne gratulacje dla Katarzyny Dowbor. Powód do radości to jej córka

Może zainteresuje Cię to: Kto zostanie nowym jurorem w "The Voice Kids" po odejściu Dawida Kwiatkowskiego? Kto może go zastąpić

Przypominamy o: Nie do poznania. Ralph Kaminski na starych zdjęciach wygląda jak zupełnie inny człowiek