
Małgorzata Rozenek-Majdan jest w trzeciej ciąży. Na świat musi pojawić się synek, pierwsze wspólne dziecko dla Małgorzaty i Radosława i zarazem trzeci maluch dla samej prezenterki. Planowany termin porodu na czerwiec, jednak z tą sytuacją, która dzieje się teraz, a właśnie straszna epidemia koronawirusa, polska prezenterka nie może znaleźć sobie miejsca i bardzo się denerwuje z tego powodu.
Blanka Lipińska i Baron pokazali, jak spędzają kwarantannę. Widać, że nie jest u nich nudno
„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Kiedy natura postanowiła odpocząć! Dzieci celebrytów, które mają pecha ze swoim wyglądem
Modlitwa za twojego dziecka
Teraz ze swoim mężem, Jarosławem Majdanem i dwoma synami, Małgorzata wyjechała poza Warszawą, aby czuć się biezpieczniej. W jej stanie musi znajdować się, jak najdalej od wszystkich. Poza tym nie zapomina o prowadzeniu swojego Instagrama, gdzie na bieząco dzieli się całą swoją informacją i emocjami.
Na ten raz zamieściła zdjęcie z nagim brzuszkiem, zrobione razem z Jarosławem Majdanem. On właśnie stoi za nią i dotyka swoją prawą ręką jej brzuch. Sama Malgorzata jest w czarnej bieliźnie, z czego dobrze widać, jaki już wielki jest jej brzuszek.
Jak samodzielnie zrobić maseczkę ochronną?
Często mnie pytacie, czy nie martwię się w ten dziwny czas, będąc w 7 miesiącu ciąży. Oczywiście, że czuje się nieswojo i nie tak sobie wyobrażałam końcówkę ciąży. Jesteśmy w ciągłym kontakcie z lekarzami i bardzo poważnie stosujemy się do ich zaleceń, a to bardzo pomaga nam w poczuciu, że robimy to, co należy - napisała polska gwiazda. Tak samo dodała ważną informację o tym, jak zabiezpieczyć siebie od zakażenia się, a właśnie mówiła o myciu rąk, korzystanie z maseczek.
Teraz starajmy się znaleźć pozytywne aspekty sytuacji. Ja cieszę się że wreszcie mam czas na przeczytanie wszystkich książek, które czekają na półce. I ciagle pamietam, że ten mały człowiek pod sercem nie wie co tu się dzieje i jeszcze będzie miał dużo czasu żeby się martwić w swoim życiu i dopóki zależy to ode mnie, nie chce żeby się już teraz denerwował. Dlatego spokój, relaks i miłość - powiedziała na koniec Malgorzata Rozenek-Majdan.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com