Zenek Martyniuk jest powszechnie znanym królem disco-polo. Jego piosenki śpiewa cała Polska. Swój sukces zawdzięcza nie tylko sobie, ale także ukochanej żonie, która zawsze była przy nim. Danuta Martyniuk jest to silna, wspaniała kobieta, która zawsze będzie wierna swojemu mężowi. Zawsze będzie obok niego i w smutku i radości. I nie tylko z nim.
Chronić będzie tak samo i swojego dziecka, z którym od niedawna wydarzyła sie nieprzyjemna sytuacja. Daniel Martyniuk podczas świąta Wielkanoc spędził w areszcie, a wszytsko po to, że nie trzymał się zasad kwarantanny, kiedy to tak trzeba było. W tym momencie, gdy policja przejęła następną kontrolę nad tymi, którzy powinni pozostać w domu podczas kwarantanny, sprawdzili tak samo i samego Daniela Martyniuka.
Joanna Przetakiewicz przyznała się do błędu, za który teraz przeprasza
Kiedy do niego zadzwonili, usłyszeli, że nie może rozmawiać, bo bierze prysznic i oddzwoni za 15 minut - powiedział Tomasz Krupa do dziennikarzom Faktu. Policja postanowiła pójść pod same drzwi domu Daniela Martyniuka w Wasilkowie, właśnie tam, gdzie musiał znajdować się Daniel Martyniuk. Długo czekać nie musieli. Daniel Martyniuk szybko się pojawił, wbiegając w pośpiechu po schodach. Więcej o tym czytaj w naszym artykule.
Po tym na Facebook posypało się mnóstwo komentarzy w adres mężczyzny. Bronić go zaczęła jego matka, sama Danuta Martyniuk. Jedno z jej komentarzy brzmiało:
Pozamykajcie te mordy.
Karol Strasburger wypowiedział się na temat kwarantanny: "Mam poczucie, że jestem przestępstwą"
Ale ludzie nie przestali pisać żałosnych komentarzy. Każdy uważał, że Daniel Martyniuk popelnił prawdziwe przestępstwo, myśląc wtedy tylko o sobie. Nie wytrzymając tego, Danuta Martyniuk prawdopodobnie usunęła swoje konto na Facebook albo ustawiła taką prywatność, że tylko bliski osoby mogą zobazyć jej stronę.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com