
Życie Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej w lutym tego roku załamało się. Jej mąż Paweł Królikowski w wieku 58 lat zmarł w wyniku powikłań po chorobie neurologicznej. Jego śmierć wstrząsnęła nie tylko bliskich artysty, ale i całe społeczeństwo. Mężczyzna miał wielu fanów.
Jednak mimo bólu rodzina zmarłego próbuje uporać się z brakiem męża, brata czy ojca i żyje dalej, wzajemnie wspierając się. To bardzo ważne, że w takich chwilach Małgorzata Królikowska może liczyć na swoje dzieci, a one na nią.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
Top 3 najbardziej uczciwe znaki zodiaku. Są zawsze szczere i prawdomówne
Wydzielina z pochwy: jej kolor i konsystencja wiele mówi o twoim stanie zdrowia. Przekonaj się sama
Modlitwa za naszych ukochanych rodziców
Piotr Kraśko odchodzi z Dzień Dobry TVN. Czeka go ogromny awans
Ostatnio wydarzyła się także jedna radosna sytuacja, która z pewnością pomoże uporać się aktorce ze stratą. Kobieta wróciła bowiem do grania na planie serialu Klan, w którym występuje już od 23 lat. Z tej okazji Małgorzata dodała na swój instagram zdjęcie ze swoim serialowym partnerem Poldkiem, granym przez Grzegorza Wonsa.
Duet ten postanowił zrobić sobie przerwę w pracy i odetchnąć wśród łąk i polnych kwiatów.
Piękne zdjęcie, prawda?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com