Katarzyna Dowbor jest znaną polską prezenterką. Prowadzi ona powszechnie znany program "Nasz nowy dom". W swoim życiu zdążyła zbudować świetną karierę i tak samo się stać dobrą matką dla swoich dzieci. Jej starszy syn, Maciej Dowbor, tak samo powiązał swoje życie z dziennikarstwem. Natomiast młodsza córka, Maria, poszła zupełnie w innym kierunku.
Małgorzata Kożuchowska szczero opowiada o swojej trudnej ciaży
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Większość myślała, jeżeli matka jest znaną prezenterką, to i córka tak samo musi pójść w tym kierunku. Ale jednak nie. 21-letnia Maria ma w ogóle inne zainteresowania. W Anglii studiowała psychologię i filozofię. I jak się wcześniej wydawało, tam i musiała się pozostać. Zbudować dobrą karierę i mieć kochaną pracę. Ale z powodu panującej epidemii nowego wirusa, sytuacja kardynalnie zmieniła się w inną stronę. Maria całkowicie wyjechała z Anglii i wróciła się do Polski.
Oliwia Bieniuk zapozowała w kolczykach od swojej matki. Najcenniejsza dla niej rzecz
Marysia chyba już nie powróci do Anglii, bo w okresie pandemii to nie ma sensu. Lepiej być tu i studiować w Polsce. Niestety w Anglii sytuacja była dużo gorsza niż u nas. Poza tym jest Brexit. Jeszcze niedawno każdy z nas miał jakieś plany na przyszłość, a teraz wszystko jest w zawieszeniu. Życie trochę z nas zakpiło - wyznała w jednym z wywiadów dla "Świata i Ludzi" Dowbor.
Jak mówią: "nie ma tego złego co by na dobre wyszło", możliwie, że właśnie Polska, jako ojczysty kraj, przyniesie dla Maryi coś lepszego i dobrego. Powodzenia, Mario!
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com