Finał 10. edycji programu "The voice of Poland" był bez wątpienia jednym z najszerzej komentowanych i najbardziej kontrowersyjnym. Nie chodzi jednak o wybitne popisy wokalne uczestników, a o zachowanie jurorów.

Czy Viki Gabor wraca do szkoły?

Fot. @voiceofpoland

Najwięcej kontrowersji wzbudziło zachowanie Kamila Bednarka, któy cały czas się śmiał i zachowywał bardzo dziwnie. Podejrzewa się, że mężczyzna byłm pod wpływem środków odurzających, jednak menadżer muzyka zaprzecza tym zarzutom, tłumacząc zachowanie Bednarka jego wesołą osobowością.

Popularne wiadomości teraz

„Jak mógł zaproponować coś takiego swojej matce. To nie jest odbieranie kotka z ulicy. To jego matka – skomplikowana i skąpa kobieta”

"Przeprowadziłam się do jego mieszkania. Zaczęłam gospodarzyć, niektóre rzeczy wyrzuciłam. Widziałam, że mąż się złości, ale nic nie mówił"

„Mama prosi mnie, żebym dochowała tajemnicy i nie niszczyła szczęścia mojej siostry: „Wiesz, przez co przeszła. Zrobiłabym to samo dla mojego dziecka”

„Synowe się postarały. No cóż, postanowiłam odpłacić im tym samym. Na Dzień Matki podarowałam im obu użyteczny prezent – miskę”

Fala krytyki spadła również na Margaret- widzowie są zdania, że wokalistka wypowiada się mało merytorycznie, i nie nadaje się na trenerkę z powodu wątpliwych zdolności wokalnych.

Czy to koniec kariery Filipa Chajzera w TVN?

Fot. @voiceofpoland

Co na to porducenci show?

"Produkcja jest zadowolona na tyle, że nie chce żadnych zmian"- donosi źródło Pudelka.

Cieszycie się?

Zobacz więcej na kolezanka.com