Iza Kuna to 50-letnia aktorka znana między innymi z takich hitów jak "Lejdis" czy "Listy do M.". Na swoim koncie miała także rolę w popularnym serialu TVP - "Barwy Szczęścia". Aktorka jest jedną z tych osób ze świata artystycznego, która nie robi wokół siebie szumu. Nie jest częstą bywalczynią tak zwanych "ścianek", na próżno szukać z nią show-biznesowych afer, a i na Instagramie nie ma wcale rzeszy fanów. Iza Kuna po prostu wykonuje swoją pracę najlepiej jak może i to się broni.
Justyna Żyła opowiedziała o swoich dzieciach. Już wkrótce mogą zostać gwiazdami
Jednak ostatnie zdjęcie na Instagramie Izabeli Kuny zrobiło prawdziwą furorę. Dlaczego? Aktorka przebywa właśnie na Zanzibarze i z tamtejszej plaży zrobiła sobie fotkę w stroju kapielowym i spodenkach.
I cóż niezwykłego jest w tym zdjęciu? Otóż to, że jest własnie bardzo zwykłe. W czasach photoshopu, masy filtrów i poradników w stylu "jak pozować na Instagramie, żeby twoja sylwetka wyglądała na szczuplejszą" aktorka wstawiła zwykłe zdjęcie z wakacji. Bez napięcia, bez ciśnienia, bez sztuczności.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Tą naturalność internauci docenili pozytywnymi komentarzami.
"Jak to cudownie że jeszcze jest normalność w wykonaniu Iza Kuna". "Bardzo szanuję ludzi, którzy pokazują normalność, a nie zretuszowane zdjęcia, brawo Pani Izo." "W końcu jakieś normalne ciało na Instagramie." - brzmiały komentarze pod postem
Jak widać, naturalność jest coraz bardziej doceniana nawet w internecie. Bardzo podoba nam się ten trend! A Wam? Wolicie retuszowane lecz idealne ujęcia czy te zwykłe?
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com