Córki dorosły, wyjechały na studia do Anglii i tam zostały. Mąż przeszedł na emeryturę trzy lata później i przeprowadził się do wioski. Nie zaprosił ze sobą żony, mówiąc, że muszą od siebie odpocząć. W rzeczywistości zanosiło się na to od dłuższego czasu.

Po wyjeździe córek spali osobno i prawie ze sobą nie rozmawiali. I teraz żyli w ten sposób: ani mąż i żona, ani rozwiedzeni. Adam wracał do Anny tylko wtedy, gdy ich córki odwiedzały rodziców, więc dziewczyny nie miały o tym pojęcia. Czas mijał.

Anna też przeszła na emeryturę, ale nie zamierzała siedzieć bezczynnie. Natychmiast znalazła pracę. Zaoszczędziła trochę pieniędzy i pojechała do Anglii odwiedzić córki.

Dwa razy w roku wyjeżdżała do sanatorium. Wiedziała na pewno, że jej mąż nie ma kobiety w wiosce. A ona sama nikogo nie potrzebowała. Tęskniła za Adamem.

Ale narzucać się, leżeć u jego stóp, błagać, żeby wrócił... Nie. Anna była na to zbyt dumna... Pewnego razu, po powrocie z Anglii, Anna zastała męża smażącego ziemniaki w kuchni. "Co ty tu robisz?" zapytała zaskoczona. "Robię ci obiad" Adam uśmiechnął się spokojnie. "Adam, co się stało? Nie jesteś chory?

Popularne wiadomości teraz

„Kiedy córka wyszła za mąż, kupiliśmy jej mieszkanie. Teraz nasz najmłodszy syn dorósł i wie, że kupiliśmy jego siostrze mieszkanie”

„Oligarcha przywiózł żonę do szpitala położniczego, a po urodzeniu dziecka jej kierowca zawiózł ją nie do luksusowego domu, ale na dworzec kolejowy”

„Pewnego razu jechałam do rodziny w wiosce. W pociągu starsza kobieta, którą spotkałam po raz pierwszy, opowiedziała mi trudną historię swojego życia”

„Więc jak ci się żyje z ojcem mojego dziecka”: zapytała mnie koleżanka z klasy mojego męża: „i dlaczego ją to interesuje”

- Adam spojrzał na żonę. "Umyj ręce i siadaj do kolacji. Igor, najpierw wyjaśnij, co się dzieje! Tatiana prawie przewróciła się na krześle.

- "Co się dzieje, co się dzieje..." Adam podszedł do Anny i przykucnął przed nią. Tęsknię za tobą. "Ja też za tobą tęskniłam - powiedziała Anna i poklepała męża po głowie - To jest coś do świętowania - Adam wyjął z lodówki butelkę wina musującego - Życie jest pasiaste. Biały pasek, czarny pasek. A potem znowu biały pasek.

Pisaliśmy również o: Długo wyczekiwany moment. Doda publicznie pokazała swoje szczęście. "Сiążowy brzuszek" w centrum uwagi

Może zainteresuje: Wróciłam z pracy za granicą i zamierzałam kupić mieszkanie dla syna. Ale po tym, co powiedziała jego żona, straciłam tę chęć

Przypominamy o: "Wnuczko, nie tak cię wychowałem. Nie powinnaś oceniać ludzi." Dziadek powiedział i zniknął, zmieniając Martę na zawsze