Po czterdziestu latach małżeństwa mężczyzna opuścił swoją żonę. Ludzie mówią: "To jej wina: powinna była pomyśleć o sobie".

A ona kocha dzieci. Bawi się z cudzymi dziećmi, ale własnych nigdy nie urodziła. Gdyby nie Adam, miałaby ich tak wiele. Mówiliśmy jej to wiele razy, ale i tak z nim została. Teraz oboje mają po sześćdziesiąt lat" - mówi dziewiętnastoletnia Katarzyna.

- "Dlaczego nie pomyślałaś o adopcji?

- Moja ciotka myślała. Ale Adam był temu przeciwny. Powiedział, że nie będzie karmił cudzych dzieci. Jeśli Bóg nie dał im własnego, to na nie nie zasłużyli. Ciotka dużo wtedy płakała. Ale w końcu pogodziła się z tym.

Rozłożyła ręce i powiedziała, że taki jest jej los. Ale to nie był los, to był jej własny wybór. Gdyby odeszła od męża, wszystko ułożyłoby się po jej myśli.

Popularne wiadomości teraz

„Zostałam tylko po to, żeby spojrzeć w twoją kłamliwą twarz i powiedzieć, że nie masz już rodziny: pobiegłam się spakować”

„Jak mógł zaproponować coś takiego swojej matce. To nie jest odbieranie kotka z ulicy. To jego matka – skomplikowana i skąpa kobieta”

„Synowe się postarały. No cóż, postanowiłam odpłacić im tym samym. Na Dzień Matki podarowałam im obu użyteczny prezent – miskę”

W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót

Urodziłaby dzieci, miałaby szczęśliwe małżeństwo, a nawet zachowałaby samowystarczalność. Nie wiem, skąd miała siłę, by znosić Adama.

Być może jest to bezgraniczna miłość. Kilka dni temu ciotka zadzwoniła do mojej mamy i do mnie i powiedziała...

- Co powiedziała? Powiedz mi więcej.

- Powiedziała, że chce się rozwieść z mężem. Okazało się, że ją zdradzał. Teraz powiedział jej wszystko i postanowił odejść do młodszej kobiety.

- On ma sześćdziesiąt lat. Która młoda dziewczyna by go chciała?