Zaczęły pojawiać się konflikty, które nasiliły się po narodzinach dziecka.

Młody ojciec coraz częściej uciekał z domu, a cały wolny czas spędzał z przyjaciółmi.

Z czasem rodzina zaczęła borykać się z trudnościami finansowymi. Starałam się przekazać mężowi, że dziecku brakuje rodzicielskiej uwagi. Jednak nic nie było w stanie go przekonać.

Próbowałam nawet manipulować jego uczuciami, mówiąc, że daje przykład swojemu synowi, ale to było bezskuteczne. W końcu poszłam poprosić o pomoc moją teściową.

Matka zaczęła jednak bronić imprezującego syna. Powiedziała, że wierna żona powinna znosić wszelkie trudności i akceptować męża takim, jakim jest. Kobiecie nie wolno się sprzeciwiać ani narzekać.

Popularne wiadomości teraz

Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam

"Czy to normalne, że jakiś tam kolega podrywa moją żonę i przyjaźni się z moim synem. Postanowiłem poobserwować"

Podczas imprezy z okazji 4 urodzin mojego wnuka synowa zasugerowała, żebym przepisała swoje mieszkanie na niego, jako jedynego spadkobiercę

Sałatka szwajcarska pyszny przepis na szybką kolację

Doszło do tego, że mąż stracił pracę, a jego wybryki trwały kilka tygodni. Nie było nadziei, że sytuacja się poprawi.

Pewnego dnia ponownie zadzwoniłam do teściowej, ale tym razem zaczęła dziwnie mówić, że jestem żoną. Powiedziałam jej, że kiedy dziecko potrzebuje pomocy, prawdziwa matka zawsze znajdzie dla niego czas.

Ta sytuacja zdołała przekonać teściową, że mam rację i że jej syn powinien zmienić swoje zachowanie. Matka porozmawiała z nim i sprawiła, że zrezygnował z hałaśliwych imprez i picia. Młoda rodzina wróciła na drogę szczęśliwego życia.

Czy uważacie, że żona powinna znosić wszystkie wybryki męża? Co byś zrobili na moim miejscu?