Później mąż oznajmił żonie, że planuje wydać uzyskaną sumę na zakup działki rekreacyjnej. Lara nie poparła jego decyzji, uważając, że lepiej byłoby zakupić nowe mieszkanie dla córki, która tymczasowo wynajmowała mieszkanie ze swoją rodziną.

Jednak Donald trwał przy swoim, więc dla żony nie pozostało nic innego, jak się zgodzić. Jednak od razu ostrzegła, że nie zamierza pracować ani pomagać, aby potem mąż nie miał do niej żadnych pretensji.

Tak więc para zdobyła działkę rekreacyjną. Na początku Donald sam dbał o ogród, uprawiał plony i zajmował się konserwacją. Z czasem coraz częściej zaczynał zarzucać Lary, że nie bierze udziału w pracach gospodarskich.

Niedawno teściowa zadzwoniła do synowej, również atakując ją oskarżeniami. Matka Donalda powiedziała, że Lara zupełnie straciła rozum, ponieważ nawet staruszka jeździ na działkę, aby pomóc, a synowej tylko zakrętki podawać.

Natomiast Lara oświadczyła, że ma pełne prawo jeść to, na co ma ochotę, ponieważ mąż wydaje pieniądze na podróże, nasiona i nawozy z ich wspólnego budżetu rodzinengo.

Popularne wiadomości teraz

"Czekałam na rozwód. Były mąż próbował wrócić, ale byłam nieugięta. Wyprosiłam go. Dobrze mi bez niego"

„Mama prosi mnie, żebym dochowała tajemnicy i nie niszczyła szczęścia mojej siostry: „Wiesz, przez co przeszła. Zrobiłabym to samo dla mojego dziecka”

„Zmęczona sprzątaniem, zaproponowałam, żebyśmy pojechali do niego. Po kilku minutach szliśmy do jego mieszkania. Spodziewałam się zastać tam bałagan”

W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót