Para, która pochodzi z zupełnie innych światów, znalazła się dzięki swojej miłości i poświęceniu dla siebie nawzajem.

Anna i Robert poznali się, gdy mieli zaledwie 17 lat, podczas pobytu na obozie piłkarskim w jednym z polskich miast. Jednak wtedy to jeszcze nie było miłości od pierwszego wejrzenia.

Robert zauważył wtedy Annę, ale skupiał się głównie na swoich treningach. Dopiero po kilku latach, gdy spotkali się ponownie, ich uczucie zaczęło kiełkować.

Wtedy Robert był już piłkarzem grającym w Ekstraklasie, a Anna zaczynała swoją karierę jako wokalistka.

Jednak nie przeszkodziło to im w nawiązaniu bliskiej relacji. Mimo że Robert był bardzo zajęty swoją karierą, zawsze znajdował czas dla Anny i dbał o nią.

Popularne wiadomości teraz

"Po 13 latach małżeństwa mój mąż podejrzewał mnie o zdradę. A wszystko z powodu naszej córki"

"Jesteś bezwartościową babcią, myślisz tylko o dziecku córki, a Maciej i ja jesteśmy dla ciebie obcy": synowa poskarżyła się na teściową

Gdy tylko Anna i jej mąż wrócili do domu z ogrodu, jej siostra stanęła na progu: "Myślicie tylko o sobie, a powinniście myśleć o dzieciach"

"Nigdy nie zabierzesz mi moich dzieci i nie będziesz czerpać z nich korzyści. Wystarczy ci emerytury": krzyknął syn

Ich miłość była na tyle silna, że Anna zdecydowała się przenieść do Niemiec, gdzie Robert grał wówczas w drużynie Borussia Dortmund.

To był dla niej duży krok, ponieważ musiała zostawić swoją rodzinę i karierę w Polsce. Jednak dla miłości była gotowa zrobić wiele.

Po kilku latach Robert otrzymał ofertę gry w Bayernie Monachium, co oznaczało dla Anny kolejną przeprowadzkę. Tym razem była to dla niej trudniejsza decyzja, ponieważ właśnie zaczynała odnosić sukcesy w branży muzycznej. Jednak ponownie zdecydowała, że ważniejsza jest dla niej miłość i razem z Robertem przeprowadzili się do Monachium.

Anna i Robert są dla siebie najważniejsi i zawsze wspierają się nawzajem. Wielokrotnie pokazywali, że potrafią stawiać miłość ponad karierą. Robert wziął urlop od reprezentacji Polski, aby wziąć udział w narodzinach swojej córki, a Anna odwołała swój koncert, żeby być przy swoim mężu podczas ważnego meczu.

Ich historia miłości jest piękna i inspirująca. Pokazuje, że jeśli dwie osoby kochają się naprawdę, to są w stanie pokonać wiele przeszkód. Dzięki ich przykładowi wiele osób uczy się, jak ważna jest miłość, poświęcenie i wzajemne wsparcie w związku.

Anna i Robert Lewandowscy mają dwie wspaniałe córki. I tak trenerka postanowiła pokazać nam pokój jednej z ich córek, Laury. Ten pokój wygląda jak królestwo. Co o tym sądzicie?

Pisaliśmy również o: Beata Kozidrak odmawia ślubu ze swoim partnerem. "Nie będę tłumaczyć, na czym poleca mój związek z obecnym partnerem"

Może zainteresuje Cię to: Piotr Żyła był słodkim dzieckiem. 36-letni sportowiec pokazał urocze zdjęcia, które nie pozostawią nikogo obojętnym

Przypominamy o: Żony i dzieci polskich skoczków. Narciarska rodzina wciąż się powiększa