Każdy śledzi z zainteresowaniem, ile pieniędzy dostają znane postaci po zakończeniu swojej kariery artystycznej. Ostatnio w centrum uwagi znalazł się Karol Strasburger, znany przede wszystkim jako prowadzący programu "Familiada". Czy również on podziela niezadowolenie wielu artystów i narzeka na niską emeryturę?

Karol Strasburger ma na swoim koncie długą karierę w telewizji i kinie, wystąpił w wielu kultowych produkcjach oraz prowadził liczne programy telewizyjne. Choć kojarzony głównie z "Familiadą", jego doświadczenie jest o wiele bardziej wszechstronne. Pomimo tego, wydaje się, że emerytura Karola Strasburgera nie spełnia oczekiwań gwiazdora.

Portal natemat.pl ujawnił informacje dotyczące emerytury Karola Strasburgera, która wynosi co najwyżej 2000 złotych. Sam aktor przyznał, że może ona być jeszcze niższa, wahając się między 1000 a 2000 złotych. Ta wiadomość z pewnością zaskoczyła wielu ludzi, którzy oczekiwali wyższej kwoty dla tak znanej osobistości.

W rozmowie z redakcją Faktu, Karol Strasburger wyznał: "W moim słowniku nie ma takiego słowa jak 'emerytura', aczkolwiek ono funkcjonuje. Natomiast nie jest to element, który w ogóle zajmuje jakieś miejsce w moim życiu. 

[quote author=""]

Popularne wiadomości teraz

„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia

Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam

Kot czy pająk? Kotek z rzadką chorobą genetyczną podbił serca użytkowników sieci (zdjęcie)

Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce

Media rozpoczęły dokładne przyglądanie się sytuacji Karola Strasburgera i donosiły o wysokości świadczeń, jakie otrzymuje miesięcznie. Pojawiły się sugestie, że aby godnie żyć, będzie musiał kontynuować pracę w telewizji aż do końca swojego życia.

Jednak aktor postanowił sam odpowiedzieć na zarzuty i zabrał głos na swoim Instagramie. W swoim wpisie napisał: 

Ja nic nie muszę, a już na pewno nie ma na świecie takiej osoby, która mogłabym mi cokolwiek nakazać. Jestem myślącym, wolnym człowiekiem. Żyję mądrze i dbam o jakość tego życia! Nie kupuję nic ponad stan, nie biorę kredytów. Moja emerytura jest jedną z najniższych. Jest bardzo niska, tak jakby jej nie było, mimo wszystkich składek, które odprowadzałem i mimo tego, że nie obciążyłem państwa w jakikolwiek sposób, np. leczeniem szpitalnym czy innymi dopłatami – napisał.

Ponadto Karol Strasburger odniósł się również do zarzutów dotyczących konieczności pozostawania aktywnym zawodowo w celu utrzymania swojej rodziny. Jego odpowiedź była jasna - motywacje do pracy w telewizji są zupełnie inne, a zarzuty te są pozbawione podstaw.

Widać więc, że choć emerytura Karola Strasburgera może być niska, to nie wpłynęło to negatywnie na jego pasję do sztuki i pracę zawodową. Aktor pozostaje aktywny zawodowo i czerpie satysfakcję z kontynuowania swojej kariery artystycznej. Jego oddanie sztuce i pozytywne podejście do życia pokazują, że emerytura to nie tylko kwestia finansowa, ale również duchowej. 

Pisaliśmy również o: Gwiazda "Znachora" na wiecznym odpoczynku: Ostatnie spojrzenie na miejsce spoczynku Jerzego Bińczyckiego

Może zainteresuje Cię to: Nowe ustalenia w sprawie wydarzenia w Krakowie. Stan kierowcy, syna Sylwii Peretti, budzi kontrowersje

Przypominamy o: Odszedł popularny polski aktor, dobrze znany widzom TVP. Kraj w żałobie