Po niespodziewanej zmianie w pracy, która pozbawiła ją prowadzenia ulubionego programu "Nasz nowy dom", prezenterka musiała także zmierzyć się z bolesną stratą - pożegnała swojego wiernego psa Benia, który przez 10 lat towarzyszył jej w życiu. Jednak życie zaskoczyło ją ponownie, przynosząc do jej domu nowego przyjaciela, którego od razu pokochała.
Decyzja dyrektora programowego stacji Polsat, Edwarda Miszczaka, o zmianie prowadzącej program "Nasz nowy dom" na Elżbietę Romanowską była dla fanów Katarzyny Dowbor ogromnym zaskoczeniem.
Jednak to nie był jedyny problem, z którym musiała się zmierzyć. W czerwcu, prezenterka musiała pożegnać swojego wiernego psa Benia, który na stałe zapisał się w jej sercu. To wydarzenie pozostawiło ogromną pustkę i smutek w jej życiu.
Jednak, jak to bywa w życiu, z nocy zawsze wychodzi dzień. Katarzyna Dowbor podzieliła się z radością z fanami fantastycznymi wieściami - pojawił się nowy piesek w jej życiu, który od razu skradł jej serce. Stefan, trzymiesięczny psiak, ważący 17 kilogramów, od razu zauroczył prezenterkę swoim urokiem i radosnym usposobieniem.
W jej social media pojawiło się urocze zdjęcie prezenterki z nowym pupilkiem, a opis to pełne serca wyznanie miłości do Stefana. Prezenterka podkreśliła, że mimo swojego rozrabiającego charakteru, piesek kocha wszystkich wokół siebie i wnosi do jej życia ogromną radość.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Nie ma świąt bez sernika. Sprawdzony przepis na sernik królewski
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
Moje serce skradł Stefan! ❤️ Ma trzy i pół miesiąca. Waży 17 kilogramów i lubi być noszony na rękach! 😍 Trochę rozrabia, ale wszystkich kocha. I wniósł bardzo dużo radości do mojego życia! 😃 Koniecznie zobaczcie moje stories!
Na InstaStories Katarzyna Dowbor opowiedziała fanom, jak Stefan trafił do jej domu. Okazało się, że to zasługa serdecznej sąsiadki, która wpadła na pomysł, że piesek i prezenterka będą idealnymi towarzyszami dla siebie. A jak widać, miała absolutną rację.
Mimo żartobliwego komentarza prezenterki, że nowy członek rodziny musi jeszcze "dogadać się" z innymi pupilami, już teraz widać, że Stefan szybko zyskał serca wszystkich domowników. To nowe spotkanie przyniosło Katarzynie Dowbor wiele radości i uśmiechu na twarzy. Gratulujemy powiększenia gromadki i życzymy wiele wspólnych, szczęśliwych chwil!
Pisaliśmy również o: Co kryje się za tajemniczym wpisem żony Dawida Kubackiego? "Ciekawe, kiedy ten spokój zostanie zburzony"
Może zainteresuje Cię to: Nowe obroty w śledztwie w sprawie wydarzenia z udziałem syna Sylwii Peretti. Prokuratura podjęła decyzję
Przypominamy o: Agnieszka Woźniak-Starak odkrywa nietypowy sposób na zabezpieczenie przed kleszczami. "Świetnie chronią"