Nagła śmierć cenionego tancerza i choreografa, Cezarego Olszewskiego, przyprawiła nas o ogromny szok. Świat tańca utracił wyjątkowego artystę, którego talenty mogliśmy podziwiać na parkiecie programu "Taniec z gwiazdami".

Jego niesamowite umiejętności taneczne oraz wszechstronność w sztuce tanecznej sprawiły, że pozostawił po sobie niezatarte wrażenie.

Wszystko zaczęło się 30 października, kiedy media obiegła szokująca wiadomość o śmierci Cezarego Olszewskiego. To był dzień, który zatrzęsł polską sceną taneczną.

Tancerz, którego talent i pasja zdobyły serca wielu widzów, odszedł z tego świata zbyt wcześnie. Przyjaciele, współpracownicy i rodzina byli w szoku i żałobie.

Pogrzeb artysty odbył się w jego rodzinnym mieście, Ostrołęce, w Sanktuarium pw. Świętego Antoniego Padewskiego. Wiele znanych twarzy z polskiego show-biznesu zjawiło się, aby pożegnać ukochanego tancerza.

Popularne wiadomości teraz

„Wow, Katarzyna, pójście nad morze z kochanką męża jest bardzo odważne”: mąż się tego nie spodziewał

„Co ludzie powiedzą, córko, masz dopiero 24 lata, a mężczyźni już dają ci mieszkania: matka zaproponowała, żebyś dała jej mieszkanie”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

Wśród żałobników pojawił się także Rafał Mroczek, przyjaciel i kolega Olszewskiego.

Niestety, brat bliźniak Rafała, Marcin Mroczek, nie mógł uczestniczyć osobiście w uroczystości pogrzebowej, ale wyraził swoje uczucia w poruszającym poście na mediach społecznościowych.

Marcin Mroczek napisał: "Od pierwszego dnia się zakumplowaliśmy, może dlatego, że obaj byliśmy spod znaku Raka i dzielił nas w kalendarzu tylko 1 dzień, a może dlatego, że mieliśmy podobną wrażliwość i poczucie humoru.

Jako dwudziestoparolatkowie wsiadaliśmy w auto i gnaliśmy przed siebie bez większego planu. Mogliśmy ze sobą nie gadać dłuższy czas, ale to nam nie przeszkadzało, by za chwilę znowu coś razem zaplanować. Mieliśmy się spotkać, ale nie zdążyliśmy!".

Cezary Olszewski był rozpoznawalny głównie dzięki swojej udanej współpracy z Magdaleną Walach. Para ta zdobyła kryształową kulę w siódmej edycji programu "Taniec z gwiazdami". To był moment triumfu, który na stałe zapisał się w historii polskiego tańca. Jednak Cezary nie ograniczał się tylko do roli tancerza w programie.

Niedawno tancerz wziął ślub z wieloletnią partnerką. To było wydarzenie, które w normalnych okolicznościach mogłoby pozostać prywatne. Jednak obecność na weselu znanych osób sprawiła, że stało się ono tematem medialnym.

Na ceremonii ślubnej pojawili się między innymi Rafał Mroczek z dziewczyną Joanną Skrzyszewską, a także jego brat bliźniak, Marcin Mroczek, wraz z żoną Marleną Muranowicz. To była okazja do tego, by uczcić miłość i szczęście Cezarego Olszewskiego oraz jego żony.

Mimo że ślub mógł wydawać się początkiem nowego rozdziału w życiu tancerza, niestety, los miał inne plany. Według ustaleń prokuratury, Cezary Olszewski zmarł w wyniku udaru mózgu.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, Elżbieta Edyta Łukasiewicz, przekazała informację: "Ustalono natomiast, że zgon prawdopodobnie nastąpił z przyczyn mózgowych, tj. udaru mózgu. W związku z powyższymi okolicznościami odstąpiono od przeprowadzania sekcji (...)".

Nadal trwają dochodzenia w tej sprawie, aby dokładnie zrozumieć okoliczności śmierci Cezarego Olszewskiego. "Aktualnie w sprawie wykonywane są czynności procesowe, m.in. zabezpieczany jest hotelowy monitoring" - dodaje przedstawicielka prokuratury. To kluczowy krok w badaniu wszelkich okoliczności związanych z tą tragedią.

Pisaliśmy również o: Moja teściowa próbuje wyrzucić mnie z domu, grożąc mi, a mój mąż jest po prostu obojętny

Może zainteresuje: Na widok mężczyzny Marię ogarnęło mocne uczucie. Zdała sobie sprawę, że odkrył jej główny sekret

Przypominamy o: Piąte dziecko Żebrowskich. Niespodziewany zwrot akcji i urocza niespodzianka